Potrzeba pieniędzy dla spółek deep tech

Świat stawia na start-upy tworzące przełomowe innowacje. Rządy dostrzegły potencjał takich projektów, a do firm z branży płynie potężne wsparcie. Niestety nie w Polsce.

Publikacja: 30.05.2024 21:00

Start-upy nad Wisłą mocno zaangażowały się w tworzenie przełomowych innowacji. Problem w tym, że ewi

Start-upy nad Wisłą mocno zaangażowały się w tworzenie przełomowych innowacji. Problem w tym, że ewidentnie brakuje wsparcia na rozwój tego typu projektów. Chodzi zarówno o pieniądze na badania i wdrożenia, jak i brak krajowej strategii dla branży deep tech

Foto: AdobeStock

Szacuje się, iż około 80 proc. młodych firm technologicznych nad Wisłą powstało w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Dzięki informacjom zgromadzonym w bazie Tracxn można sprawdzić, jakie branże są najchętniej wybierane przez lokalne spółki. Z kolei porównanie tych wskazań z danymi opisanymi w raporcie „The 2023 European Deep Tech Report” da wyraźny obraz tego, na ile rodzime start-upy nadążają za europejskimi trendami.

Na jakie więc branże stawiają polscy innowatorzy?

Polska płynie zgodnie z trendami

Wedle Tracxn w kraju mamy niemal 240 start-upów, z czego aż 62 proc. sklasyfikowanych zostało do sektora deep tech. Największy odsetek, bo około 28 proc. z nich, stanowią spółki zajmujące się tworzeniem inteligentnych aplikacji dla przedsiębiorstw. Drugie miejsce na podium zajmuje branża life science – tę dziedzinę na swoją główną działalność wybrało 16 proc. firm. Z kolei na trzecim miejscu, ex aequo, znalazły się technologie medyczne oraz ochrona środowiska. W tych segmentach działalność prowadzi po 13 proc. podmiotów. Wśród pozostałych profili prym wiodą jeszcze technologie: energetyczne (12 proc.), lotnicze, morskie i obronne (11 proc.).

A czym konkretnie zajmują się innowatorzy? Według danych z platformy – poza najpopularniejszymi aplikacjami – firmy skupiają się m.in. na tak perspektywicznych projektach jak drony, genomike (badania nad materiałami genetycznymi), magazynowanie energii czy wreszcie wszechobecna dziś wszędzie sztuczna inteligencja. To zresztą koreluje z wynikami badań fundacji Startup Poland – wynika z nich, iż AI jest najczęściej wskazywanym przez polskie start-upy słowem kluczowym, najlepiej oddającym charakter ich głównego produktu lub usługi. Co trzeci pytany przedstawiciel branży młodych, innowacyjnych spółek za owo słowo klucz uznał bowiem: sztuczną inteligencję, deep tech oraz IoT (internet rzeczy).

Analizując dane europejskie, można dojść do wniosku, iż Polska płynie z trendem – tam również widać bowiem dominację start-upów deep tech. Tracxn podaje, iż na Starym Kontynencie odsetek firm działających właśnie w obszarze technologii opartych na „istotnych wyzwaniach naukowych lub inżynierskich”, jak AI, robotyka, nowatorskie materiały czy biotech, sięga 64 proc. Z tego co trzeci podmiot tworzy inteligentne oprogramowanie. Po 15 proc. udziału mają z kolei sektory life science i ochrona środowiska. Mocno widoczne są też projekty blockchain oraz fintech (po 12 proc.).

Jak tłumaczy Szymon Łokaj, ekspert z Innology, to dobrze, że nasze spółki płyną zgodnie z technologicznym nurtem, a przy tym tak duże znaczenie ma właśnie deep tech. Jego zdaniem to właśnie innowacje z tych dziedzin i dokonane tam przełomowe odkrycia mają stanowić rozwiązania problemów związanych ze zdrowiem fizycznym i psychicznym, AI, cyberbezpieczeństwem czy zmianami klimatu.

– Obserwacja europejskich trendów wskazuje na dynamiczne wzrosty wybranych sektorów. Według licznych ekspertów w nadchodzącym czasie możemy dalej spodziewać się rozwoju sztucznej inteligencji, z pewnością będzie więc to kierunek najczęściej obierany przez kolejne spółki – uważa Łokaj.

Według niego warto też mieć na uwadze obecną niewielką konkurencyjność w branży obliczeń kwantowych oraz technologiach kosmicznych. Jak zaznacza, start-upy pracujące nad innowacyjnymi rozwiązaniami w tym zakresie mogą odnotować największą dynamikę wzrostu.

Inwestorzy i start-upy stawiają na AI

Obszar zainteresowania start-upów w ostatnim czasie uległ pewnej modyfikacji. Pandemia spowodowała, że na celownik trafiły medycyna, e-commerce i edukacja. Teraz widać jednak pewien odwrót od tych branż i skupienie innowatorów na innych, wspomnianych wcześniej dziedzinach. – Sektor e-commerce traci na znaczeniu, pojawia się nowa fala innowacji w robotyce, energetyce i zrównoważonym rozwoju – przyznaje Michał Lechowski z APER Ventures. – Rok 2023 zaowocował interesującymi rundami inwestycyjnymi w start-upy w tym obszarze, m.in. United Robots, Sunroof oraz Fresh Insert. Ta ewolucja rynku wskazuje na rozszerzanie horyzontów inwestycyjnych oraz otwiera perspektywy dla funduszy venture capital, które z zainteresowaniem obserwują rozwój tych branż – kontynuuje.

Raport Startup Poland wyraźnie odnotowuje, iż rodzime spółki coraz chętniej budują autorski hardware, działają w obszarze deep tech lub korzystają z możliwości AI. Jak podkreśla Lechowski, dotychczasowy wzrost zainteresowania zaawansowanymi algorytmami został dodatkowo spotęgowany przez rewolucję zapoczątkowaną przez OpenAI. Efekt? Już w I połowie ub. r. udział inwestycji w start-upy AI na całym świecie wzrósł rok do roku o imponujące 72 proc. Jak z kolei podaje najnowszy AI Index Report, opracowany przez analityków z prestiżowego Uniwersytetu Stanforda, tylko w Stanach Zjednoczonych i Chinach inwestycje w start-upy specjalizujące się w sztucznej inteligencji dobiły w latach 2013–2023 łącznie do pułapu 440 mld dol.

Choć na tym tle nasz kraj ma pozycję całkowicie marginalną, to nie mamy się wcale czego wstydzić. – Polska ze swoim bogatym zasobem ekspertów AI o międzynarodowej renomie nie pozostaje w tyle w tym wyścigu. Świadczy o tym sukces takich start-upów jak Eleven Labs czy AI Clearing – komentuje Michał Lechowski.

W UE nie zabraknie pieniędzy na deep tech

Ekspertów cieszy fakt, iż Europa, w tym Polska, dostrzega znaczenie przełomowych innowacji. Dowodzi tego również fakt, że nie brakuje pieniędzy na finansowanie projektów deep tech. Jednym z najważniejszych programów jest obecnie Horyzont Europa, czyli ramowy program Unii Europejskiej w zakresie badań naukowych i innowacji w latach 2021–2027. W ciągu tych siedmiu lat na badania i innowacyjne rozwiązania zostanie przeznaczone łącznie 95,5 mld euro. – Najważniejszą inicjatywą programu Horyzont Europa w kontekście rozwiązań deeptechowych jest Europejska Rada ds. Innowacji. Jej zadaniem jest wspieranie przełomowych innowacji w rozpoczynających działalność oraz małych i średnich przedsiębiorstwach, a także w spółkach o średniej kapitalizacji. Daje to szansę twórcom najbardziej ambitnych przełomowych rozwiązań na realizację projektów, które – z racji wysokich kosztów oraz dużego ryzyka niepowodzenia – nie byłyby możliwe bez zewnętrznego wsparcia – tłumaczy Jakub Żbikowski z Innology.

Przedstawiciel firmy doradczej, wspierającej spółki deep tech w aplikowaniu o środki unijne, m.in. na badania i rozwój, zaznacza, że to niejedyna inicjatywa tego typu w ramach Horyzontu Europa. Kolejne to EIT InnoEnergy (jeden z najbardziej aktywnych programów inwestycyjnych w energię w Europie, wspierany przez Europejski Instytut Technologiczny), Fundusz Innowacji NATO (NIF) o wartości 1 mld euro, który wspiera przełomowe technologie w celu zagwarantowania bezpieczeństwa, czy fundusz JEDI (ma na celu przekazywanie łącznie 150 mln euro rocznych dotacji na wyzwania związane ze środowiskiem, energią, ochroną zdrowia, kosmosem i technologiami cyfrowymi).

Wiele krajów europejskich stworzyło ponadto specjalną politykę wewnątrzkrajową wspierającą rozwój przełomowych innowacji. Największe gospodarki Europy, Niemcy, W. Brytania oraz Francja dysponują dedykowanymi programami skierowanymi do przedstawicieli deep tech.

Jak podkreśla Żbikowski, w Niemczech powstała Agencja Federalna ds. Przełomowych Innowacji (SPRIN-D), planowane jest również utworzenie funduszu o wartości 30 mld euro na wsparcie start-upów zorientowanych na technologie. We Francji bank inwestycyjny Bpifrance od 2016 r. przeznaczył ponad 3 mld dolarów na deep tech. Kraj ten pompuje też 2,3 mld euro na strategię wspierającą deeptechowe projekty. Natomiast brytyjska agencja rządowa UK Research and Innovation dysponuje rocznie budżetem na rozwój deep techów w wysokości ok. 8 mld funtów.

Rodzime firmy potrzebują wsparcia

Niestety nad Wisłą możliwości w tym zakresie są wciąż dość ograniczone. Obecnie nie ma dedykowanych programów wsparcia dotacyjnego dla deep techów, choć największy pod kątem budżetu instrument dotacyjny, czyli Ścieżka SMART w ramach FENG (Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki), miał być skierowany głównie do takich projektów.

– Kryteria wyboru, jak i cała dokumentacja aplikacyjna zatwierdzona przez KE sugerują, że właśnie projekty deep tech będą pożądane, bowiem nadrzędnym celem FENG jest zwiększenie potencjału w zakresie badań, innowacji oraz wykorzystywania zaawansowanych technologii. Rzeczywistość okazuje się jednak inna, projekty deep tech w ocenie instytucji wdrażających są zbyt ryzykowne i nie znajdują zrozumienia wśród oceniających – twierdzi Szymon Łokaj.

Poza dotacjami ważnym instrumentem wsparcia innowacji są fundusze VC. Ale i tu jest problem – w Polsce działa ledwie kilka funduszy, które dysponują środkami na inwestycje w deep tech. Nasz kraj nie ma też strategii wspierającej rozwój przełomowych innowacji, a dotychczasowa wysokość finansowania projektów tego typu była niewystarczająca. – To może mieć dalekosiężne negatywne konsekwencje dla rozwoju technologicznego i gospodarki – przestrzega Łokaj.

Szacuje się, iż około 80 proc. młodych firm technologicznych nad Wisłą powstało w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Dzięki informacjom zgromadzonym w bazie Tracxn można sprawdzić, jakie branże są najchętniej wybierane przez lokalne spółki. Z kolei porównanie tych wskazań z danymi opisanymi w raporcie „The 2023 European Deep Tech Report” da wyraźny obraz tego, na ile rodzime start-upy nadążają za europejskimi trendami.

Na jakie więc branże stawiają polscy innowatorzy?

Pozostało 94% artykułu
Orzeł Innowacji
„Rzeczpospolita” już po raz 10. nagrodziła innowacyjne firmy
Orzeł Innowacji
Poznaliśmy laureatów nagród „Rzeczpospolitej”
Orzeł Innowacji
Firmy technologiczne czekają na lepsze czasy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Orzeł Innowacji
Marcin Piasecki: Nie traćmy szans