Z informacji prasowych wynika, że 27 sierpnia 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie podjął decyzję zakazującą dziennikarzowi „Gazety Polskiej" publikacji tekstów o prezesie PZPN Zbigniewie Bońku przez rok. Nakazał również usunięcie już opublikowanych materiałów na portalu YouTube oraz Twitter. Postanowienie sądu wywołało falę komentarzy ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy kwestionowali zasadność tego rozstrzygnięcia, zarzucali naruszenie konstytucji, a nawet domagali się, aby tego rodzaju decyzje procesowe były szybko uchylane, wydający je sędziowie pociągani do odpowiedzialności dyscyplinarnej, a w konsekwencji usuwani z zawodu (sic!).
Po co te nerwy?
Wydaje się, że tego rodzaju nerwowych reakcji można by uniknąć, gdyby zechciano chociażby pobieżnie zapoznać się z przewidzianą w kodeksie postępowania cywilnego instytucją zwaną zabezpieczeniem, którą Sąd Okręgowy w Warszawie w omawianej sprawie zastosował. Przepisy k.p.c. regulujące postępowanie zabezpieczające przewidują możliwość domagania się zabezpieczenia przez każdą ze stron postępowania, bądź jego uczestnika w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny, a sąd takiego zabezpieczenia może udzielić przed wszczęciem postępowania lub w jego toku. Warunkiem uzyskania zabezpieczenia przez wnoszącego o to jest uprawdopodobnienie roszczenia oraz interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia (art. 7301 k.p.c.). Oczywistym jest, że do udzielenia zabezpieczenia nie jest wystarczające samo stwierdzenie, że roszczenie istnieje, lecz musi być ono poparte odpowiednimi źródłami. Takie uprawdopodobnienie jest rodzajem ułatwionego postępowanie dowodowego, niedającego pewności, lecz tylko prawdopodobieństwo (wiarygodność) twierdzenia o jakimś fakcie (lub faktach).
Czytaj także: Marek Domagalski: Przypadek Zbigniewa Bońka
Oceny takiego prawdopodobieństwa „istnienia roszczenia" dokonuje sąd przed wydaniem postanowienia w kwestii zabezpieczenia, na podstawie posiadanego materiału procesowego. Druga z przesłanek warunkujących udzielenie zabezpieczenia, tj. interes prawny osoby składającej taki wniosek, określana jest w k.p.c., jako sytuacja, „gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie" (art. 7301 § 2 k.p.c.).
Oczywiste jest, że takiej oceny interesu prawnego sąd powinien dokonać według kryteriów obiektywnych, na podstawie całokształtu okoliczności sprawy, a nie według kryteriów subiektywnych, czyli subiektywnego odczucia osoby wnioskującej o udzielenie zabezpieczenia w danym przypadku. Należy tu jeszcze zwrócić uwagę na unormowanie przewidziane w art. 731 k.p.c., według którego postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia nie może zmierzać do zaspokojenia roszczenia.