Marek Kobylański: Dziś cisza wyborcza jest fikcją

Ciszę wyborczą należy dziś uznać tylko za symboliczny koniec kampanii wyborczej. Nie ma sensu utrzymywać przepisów o ciszy np. przed drugą turą wyborów samorządowych.

Publikacja: 19.04.2024 15:24

Marek Kobylański: Dziś cisza wyborcza jest fikcją

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Przed nami druga tura wyborów samorządowych, ale tylko w niektórych częściach kraju. Po raz kolejny wraca sprawa ciszy wyborczej.

Od kiedy zaczyna się cisza wyborcza w drugiej turze wyborów samorządowych 2024 ?

Przed drugą turą wyścigu o sprawowanie władzy na szczeblu samorządowym, cisza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem wyborów, trwa do zakończenia głosowania w niedzielę o godz. 21 i obowiązuje na terenie całego kraju. Za złamanie przepisów o ciszy obowiązują kary. Zdefiniowano, czym jest naruszenie ciszy. Wiadomo, kto ma pilnować przestrzegania prawa w tej dziedzinie i je egzekwować.

Nie ma jednak sensu utrzymywać przepisów, które nijak się mają do tego, co się naprawdę dzieje, a internet, media społecznościowe i nowe technologie pozwalają na obejście wielu zakazów – zapisanych na papierze w zamierzchłych czasach, gdy wszystko działo się wolniej.

Dziś obowiązywanie ciszy wyborczej należy uznać tylko za symboliczny koniec kampanii wyborczej.

Czytaj więcej

Cisza wyborcza w całej Polsce, choć druga tura nie wszędzie

Przepisy o ciszy wyborczej. Internet jest nie do opanowania

Cisza miała zagwarantować obywatelom odpoczynek po intensywnej i pełnej emocji kampanii wyborczej i dać czas na ostateczne przemyślenie ich ostatecznych decyzji przed pójściem do urn. Tylko że to fikcja. Jeśli ktoś chce ominąć te papierowe przepisy, zrobi to. Szybkość pojawiania się i znikania z sieci informacji, przekazów, wpisów, jest tak duża, że trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś jest w stanie zapanować nad przypadkami łamania ciszy i jeszcze do tego wyegzekwować obowiązujące prawo.

Cóż znaczy obowiązek zachowania ciszy wyborczej na dzień przed udaniem się na wybory w konfrontacji z możliwościami wpływania na wyborców dzięki internetowi np. przez wszelkiego rodzaju komunikatory i media społecznościowe? Podnosi się ten problem w przypadku wyborów wzbudzających zainteresowanie czy to na całym świecie, czy w poszczególnych krajach, szczególnie gdy któraś ze stron zaczyna kontestować wynik.

Emocje mijają i problem odgrzany zostaje za jakiś czas. I nic się nie zmienia od lat.

Sytuacja się nie poprawi, jeśli wyborcy sami nie zdadzą sobie sprawy, czy ich decyzje, na co i na kogo głosować, są naprawdę ich, a na ile są wykreowane w ich głowach przez wirtualnych podpowiadaczy.

Czytaj więcej

Michał Płociński: W obronie ciszy wyborczej. Jest jeden powód, dlaczego ta cisza wciąż ma sens

Czytaj więcej

Wszystko, co trzeba wiedzieć przed II turą wyborów samorządowych

Przed nami druga tura wyborów samorządowych, ale tylko w niektórych częściach kraju. Po raz kolejny wraca sprawa ciszy wyborczej.

Od kiedy zaczyna się cisza wyborcza w drugiej turze wyborów samorządowych 2024 ?

Pozostało 93% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?