Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia opublikowało projekt ustawy o uregulowaniu skutków uchwał tzw. neo-KRS w latach 2018–2024. Założeniem było przyjęcie rozwiązań, które – zapewniając przywrócenie stanu zgodnego z Konstytucją RP – zagwarantują sprawne i możliwie niezakłócone funkcjonowanie sądownictwa.
Projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom uspokojenia sytuacji, w jakiej znalazł się polski wymiar sprawiedliwości wobec upolitycznienia Krajowej Rady Sądownictwa. Niedopuszczalne w warunkach demokratycznego państwa prawnego jest obecne w społeczeństwie poczucie niestabilności orzecznictwa. Wielokrotnie spotykam się z pytaniami klientów, czy korzystne dla nich rozstrzygnięcie, orzeczenie nie zostanie zakwestionowane na dalszym etapie postępowania z uwagi na powołanie sędziego przy udziale tzw. neo-KRS.
Jestem przekonany, że proponowane rozwiązania legislacyjne pozwolą przywrócić gwarancje bezstronnego i niezawisłego sądownictwa. W uzasadnieniu projektu ustawy czytamy bowiem, że osoby, które bezpośrednio przed powołaniem przy udziale tzw. neo-KRS zajmowały stanowisko sędziego sądu niższej instancji, zostaną przywrócone do pełnienia urzędu sędziego na tym stanowisku. Jeśli zatem sędzia przed awansem do sądu okręgowego orzekał w sądzie rejonowym, jego stosunek służbowy na poziomie sądu rejonowego uznaje się za nieprzerwany. Rozwiązanie to ma być odpowiednio stosowane do osób, które w chwili powołania do pełnienia urzędu sędziego zajmowały stanowisko prokuratora. Inne zasady mają dotyczyć osób, które dopiero zostały powołane, wcześniej nie pełniąc urzędu sędziego lub prokuratora. Ich nominacje zostaną utrzymane w mocy.
Wobec młodych sędziów, którzy zostali powołani przy udziale neo-KRS, zastosowany zostanie wyłącznie mechanizm okresowej kontroli.
Zgodnie z założeniami Stowarzyszenia Iustitia strony postępowań sądowych mają uzyskać instrumenty prawne umożliwiające wzruszenie orzeczeń wydanych z udziałem sędziów powołanych do pełnienia urzędu przez neoKRS. Środek ten będzie jednak przysługiwał tylko tym osobom, które przed 31 grudnia 2023 r. żądały stwierdzenia niezgodności z prawem powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego uczestniczącej w składzie sądu osoby lub podnosiły wynikające z tego zarzuty co do niezawisłości sędziego lub bezstronności sądu. Projektodawcy wyszli zatem z właściwego założenia, iż zupełnie nieograniczone umożliwienie wzruszania orzeczeń prowadziłoby do poważnej dezorganizacji wymiaru sprawiedliwości, pociągając za sobą olbrzymie konsekwencje finansowe.