Marek Kobylański: Koniec nieżyciowych przepisów o punktach karnych dla kierowców

Kursy redukujące punkty karne to przymusowa edukacja kierowców. Dobrze, że je przywrócono.

Publikacja: 14.09.2023 03:00

Marek Kobylański: Koniec nieżyciowych przepisów o punktach karnych dla kierowców

Foto: Adobe Stock

Oprócz ograniczeń prędkości, częstych kontroli drogowych, egzekwowania prawa oraz poprawy infrastruktury drogowej ważnym elementem poprawy bezpieczeństwa na drogach jest edukacja kierowców. A jedną z łagodniejszych form egzekucji drogowych umiejętności i wiedzy są punkty karne za wykroczenia. Przez długi czas było tak, że po uzyskaniu określonej liczby punktów, aby nie stracić prawa jazdy, można było pójść na szkolenie redukujące punkty. I nagle ktoś wpadł na pomysł, żeby uciąć taką możliwość, a punkty miały wygasać dopiero po upływie dość długiego czasu.

Czytaj więcej

Nie tylko teoria. Kierowcy będą ćwiczyć praktykę podczas kursów redukujących

Trudno zrozumieć, dlaczego tak się stało. Przecież brak szkoleń redukujących oznaczał zakończenie przymusowej edukacji w zakresie bezpieczeństwa. Ciężko pojąć, dlaczego przykręcono śrubę niesfornym kierowcom w sytuacji, kiedy nikt nie jest w stanie opanować plagi tych, którzy jeżdżą autami bez uprawnień, bo np. mają zakaz prowadzenia pojazdów z powodu wcześniejszej jazdy po alkoholu.

Czytaj więcej

Punkty karne: Kursy redukujące potrzebują rozporządzenia, aby ruszyć

Mogą być dwie przyczyny tego, że szkolenia te zostały w końcu przywrócone. Może sami pomysłodawcy stali się ofiarami tego, co wymyślili. Może ktoś z ich bliskich. Tak np. było, gdy wprowadzono ograniczenia 50 km na godzinę na terenie zabudowanym, a jednymi z pierwszych, którzy zderzyli się z nowymi przepisami, było kilku posłów, którzy głosowali za nowym przepisem.

Druga przyczyna może być taka, że… za chwilę mamy wybory. Czyżby partia rządząca uznała, że skoro liczy się każdy głos, to nie warto narażać się tym, którzy mogą być pozbawieni możliwości prowadzenia auta, jeśli nie zostaną przywrócone szkolenia? Niezależnie od motywów zmian w prawie dobrze, że po stosunkowo krótkim czasie nieżyciowych przepisów już nie ma.

Czytaj więcej

Jak sprawdzić ile punktów karnych uzbierał kierowca

Oprócz ograniczeń prędkości, częstych kontroli drogowych, egzekwowania prawa oraz poprawy infrastruktury drogowej ważnym elementem poprawy bezpieczeństwa na drogach jest edukacja kierowców. A jedną z łagodniejszych form egzekucji drogowych umiejętności i wiedzy są punkty karne za wykroczenia. Przez długi czas było tak, że po uzyskaniu określonej liczby punktów, aby nie stracić prawa jazdy, można było pójść na szkolenie redukujące punkty. I nagle ktoś wpadł na pomysł, żeby uciąć taką możliwość, a punkty miały wygasać dopiero po upływie dość długiego czasu.

Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?