Skoro była mowa o najważniejszych wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w 2020 r., trzeba również wspomnieć, co za strasburski standard (w dobrym znaczeniu tego słowa) nie może być uznane. Z podpowiedzią przyszła ankieta zorganizowana przez Strasbourg Observers Blog na najgorszy wyrok ETPC. Tym razem nie ma polskiego wątku, ale wiele z wyroków aspirujących do grona najgorszych łatwo przełożyć na nasze realia.
Szybkie wydalenia i nie tylko
Sprawa N.D. i N.T. p. Hiszpanii (skarga nr 8675/15) dotyczyła natychmiastowego powrotu do Maroka Malijczyka i Iworyjczyka, którzy 13 sierpnia 2014 r. usiłowali wkroczyć na terytorium Hiszpanii poprzez wspięcie się na płot otaczający hiszpańską enklawę Melilli na wybrzeżu w Północnej Afryce. Należy przypomnieć, że w 2017 r. w sprawie orzekała Izba Trybunału, stwierdzając naruszenie konwencji. Trybunał punktował Hiszpanów za zbiorowe wydalenie cudzoziemców bez jakiejkolwiek administracyjnej czy sądowej decyzji. Wersję skarżących potwierdziły liczne zeznania świadków i dziennikarzy, podobnie jak Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców czy Komisarza Praw Człowieka. Trybunał wykazał związek zbiorowego wydalenia z pozbawieniem skarżących dostępu do środka, który mógłby im pozwolić na złożenie wniosku czy skargi do odpowiednich władz.
Czytaj także: Marcin Mrowicki: Najważniejsze wyroki Trybunału Praw Człowieka w 2020 r.
Tymczasem wyrok Wielkiej Izby jest kompletnym odejściem od tego stanowiska. Trybunał uznał, że skarżący sami postawili się w bezprawnej sytuacji, kiedy umyślnie chcieli wkroczyć do Hiszpanii. Sami więc nie skorzystali z prawnych procedur. Ponieważ ustalono, że brak zindywidualizowanej procedury wydalenia był skutkiem zachowania skarżących, Trybunał nie mógł pociągnąć do odpowiedzialności państwa za brak środków w Melilli pozwalających im zakwestionować wydalenie.
Trybunał legitymizuje praktykę państw śródziemnomorskich, brutalne działania policji, ogradzanie się murem i wypychanie za niego imigrantów próbujących przekroczyć granice UE. Państwom odpornym na respektowanie praw imigrantów może dać to zielone światło do wydalania cudzoziemców bez możliwości skorzystania ze ścieżki prawnej. Jak choćby polskim władzom, które odmawiały przyjmowania wniosków czeczeńskich rodzin o azyl na granicy w Terespolu (M.K. i inni p. Polsce). Tam jednak Trybunał stwierdził naruszenie.