Kwestionowane są klauzule przyznające bankom prawie nieograniczoną swobodę zmiany wysokości tej stopy. W procesach tych coraz częściej zapadają bądź wyroki ustalające, iż wówczas kredyt jest oprocentowany stopą stałą, albo – coraz częściej – wyroki stwierdzające nieważność umów kredytu w całości. Nieważność całej umowy powoduje, że strony powinny sobie zwrócić świadczenia. Ponieważ zwrotne roszczenia kredytobiorców przedawnią się dopiero po 10 latach więc mają oni jeszcze czas by uzyskać od banków zwrot zapłaconych rat. Natomiast analogiczne zwrotne roszczenia banków podlegają przedawnieniu 3 letniemu, a zatem - zdaniem kredytobiorców - są już w całości przedawnione. Wówczas banki mogą nie odzyskać nawet kapitału kredytu. Brak tu miejsca na analizę, czy rzeczywiście doszło do przedawnienia roszczeń banków. Istotniejsze jest bowiem to, że zapadające orzeczenia o nieważności umów kredytu oprocentowanych stopą zmienną albo uznające te kredyty za oprocentowanie stopą stałą pozostają w sprzeczności z prawem unijnym.
Trzeba wypełnić lukę
Dla uzasadnienia powyższej tezy konieczne jest najpierw określenie co dzieje ze związaniem stron pozostałymi nieabuzywnymi postanowieniami umowy, gdy jest z niej wyłączona klauzula abuzywna. A konkretnie: czy niedozwolony charakter postanowienia określającego mechanizm zmiany oprocentowania powoduje, że niedozwolone, i jako takie niewiążące, stają się także rozmieszczone w całej umowie pozostałe postanowienia, które określają charakter oprocentowania kredytu jako zmienny? Ustalenie przez strony oprocentowania jako świadczenia o zmiennej wysokości nie jest jednak niedozwolone. Abuzywna, i przez to niewiążąca, jest jedynie wyodrębniona klauzula, która określa mechanizm zmienności, a więc określa kiedy i w jakim zakresie bank może lub powinien zmienić stopę oprocentowania. Jednocześnie dozwolone są i pozostają wiążące odrębne postanowienia określające oprocentowanie kredytu jako zmienne. Zgodnie z wyrokiem TS EU w sprawie C-397/11 Jőrös (pkt 44) sąd jest zobowiązany każdorazowo ustalić, czy strony mogą pozostawać związane umową w zakresie jej nieabuzywnych postanowień.
W rozpatrywanej przez TS UE sprawie C26/13 Kásler sąd krajowy przyjął, że niedozwolony charakter w umowie kredytu walutowego wypłacanego i spłacanego w walucie krajowej ma jedynie postanowienie określające mechanizm ustalania kursów walut, od których zależała wysokość świadczeń obu stron. Zakwestionowanie mechanizmu zmiany nie przesądziło abuzywności postanowienia określającego samą cechę zmiennej wysokości świadczeń. Skoro jednak bez mechanizmu oznaczania kursów walut nie dałoby się oznaczyć wysokości zmiennego świadczenia głównego, to zgodnie z oceną sądu krajowego umowa taka byłaby niewykonalna i jako taka nieważna w całości. Zapobiegłoby temu jedynie wypełnienie powstałej w umowie luki przepisem określającym zasady przeliczenia walut. We wcześniejszej sprawie C-618/10 Banco Espanol TS UE interpretując art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, stwierdził, iż „sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego, aby nie wywierał on obligatoryjnych skutków wobec konsumenta, przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści. Umowa ta powinna bowiem w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej niż wynikająca z uchylenia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa wewnętrznego (pkt.65)”. Natomiast w sprawie Kásler TS UE ograniczył zakres zasady sformułowanej w sprawie Banco Espanol, stwierdzając (pkt 80-85), że sąd krajowy powinien zastąpić nieuczciwy warunek odpowiednim przepisem prawa krajowego (o ile taki obowiązuje), gdy zapobiegłoby to nieważności całej umowy.
Pozostałość musi tworzyć umowę
Art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 jest implementowany do prawa polskiego przez art. 385
1