"Nieudolność czy też niechęć polskiego rządu do określenia polityki imigracyjnej oraz usprawnienia obowiązujących procedur sprawia, że rozszerza się szara strefa zatrudnienia, nie są odprowadzane należne składki ZUS i podatki" - napisali byli prezydenci RP.
Przypomnieli też, że "miarą sukcesu polskiej transformacji ostatnich 30 lat był dynamiczny wzrost gospodarczy. Utrzymanie tej tendencji powinno być priorytetem rządzących, ponieważ z owoców tego wzrostu korzystamy wszyscy. Tymczasem polskie społeczeństwo się starzeje. W perspektywie najbliższych dekad, jest to tendencja nieodwracalna".
Według Bronisława Komorowskiego i Aleksandra Kwaśniewskiego "utrzymanie wysokiego tempa wzrostu gospodarczego jest możliwe m.in. dzięki migrantom z Ukrainy, którzy wybrali Polskę jako miejsce pracy, a coraz częściej również życia".
Byli prezydenci przypominają też, że migranci pomagają także swoim rodzinom i gospodarce Ukrainy. Będą to czynić nadal po ewentualnym powrocie do siebie, korzystając z nabytej wiedzy i pozyskanego w Polsce kapitału, inwestując i zakładając własną działalność gospodarczą. Wzmacniając dobre polsko-ukraińskie relacje obywatelskie.