Sprawa dotyczy umowy kredytu mieszkaniowego, denominowanego we frankach szwajcarskich na 350 tys. zł. Pieniądze te miały zostać przeznaczone na dokończenie budowy domu jednorodzinnego.
Szacunkowa, łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji, do których zapłaty zobowiązany byli kredytobiorcy obliczona na dzień zawarcia umowy wynosiła 418 tys. zł. Przy czym, ostateczna wysokość łącznej kwoty zależała od wysokości oprocentowania kredytu w okresie obowiązywania umowy i kosztów związanych z ustanowieniem prawnych zabezpieczeń jego spłaty.
W grudniu 2015 roku bank wezwał kredytobiorców do zapłaty zadłużenia wynikającego z umowy kredytu w kwocie 454 738,64 złotych, w marcu 2016 roku wniósł przeciwko kredytobiorcom pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym domagając się zapłaty kwoty 410 245,15 złotych wraz z odsetkami.
Sąd Okręgowy w Poznaniu zasądził żądaną kwotę wraz z odsetkami. Wobec braku złożenia sprzeciwu przez pozwanych, nakaz zapłaty postanowieniem został zaopatrzony w klauzulę wykonalności i stał się podstawą do prowadzenia postępowania egzekucyjnego z nieruchomości oraz rachunku bankowego. Komornik sprzedał na licytacji dom jednorodzinny kredytobiorców.
W skardze nadzwyczajnej podniesiono, że Sąd Okręgowy w Poznaniu nie uwzględnił faktu, iż pozwani są konsumentami i że jako słabsza strona umowy zawieranej z profesjonalistą podlegają ochronie, która w przypadku postępowania toczącego się przed sądem, powinna polegać na weryfikacji czy dochodzone roszczenie nie narusza przepisów chroniących konsumenta przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi oraz czy przedłożona wraz z pozwem umowa kredytu nie zawierała niewiążących pozwanych klauzul niedozwolonych. W szczególności w zakresie, w jakim regulowała sposób wyliczenia kwoty kredytu podlegającej spłacie i wysokość poszczególnych rat poprzez odwołanie do kursów z tabel banku (mechanizm indeksacji), które to postanowienia nie zostały indywidualnie uzgodnione z kredytobiorcami, będącymi konsumentami. Postanowienia te mogły bowiem kształtować ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, co powinno skutkować uznaniem ich za abuzywne. Konieczne było dokonanie oceny ewentualnego skutku ich wyeliminowania ze stosunku zobowiązaniowego pomiędzy stronami, w tym ustalenia, czy czynność prawna zawarta pomiędzy nimi pozostawała ważna.