Wydłużone ze względu na pandemię orzeczenia potwierdzające niepełnosprawność będą tracić ważność stopniowo. W niedzielę wchodzi w życie ustawa o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw. Zawiera przepisy, na podstawie których orzeczenie o niepełnosprawności albo orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, którego ważność upłynęłaby do 31 grudnia 2020 r., zachowuje ją do 31 grudnia 2023 r. Orzeczenia, których termin upłynąłby w 2021 r., zachowają zaś ważność do 31 marca 2024 r. Orzeczenia, których termin ważności upłynąłby w okresie od 1 stycznia 2022 r. do wejścia w życie nowego przepisu, zachowają ważność do 30 września 2024 r.
Jak wyjaśnia PFRON, orzeczenie o niepełnosprawnľości lub orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, którego okres ważności upłynie 6 sierpnia 2023 r. lub później, nie będzie przedłużane. Ich ważność skończy się w terminie określonym w orzeczeniu.
Przepisy wprowadzono, by uniknąć paraliżu. Ważność orzeczeń o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności na czas określony została wydłużona na podstawie ustawy covidowej – do upływu 60. dnia od odwołania stanu zagrożenia epidemicznego. Przez kilka lat zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności wydawały więc wyłącznie nowe orzeczenia. Teraz ustawią się po nie długie kolejki.
Czytaj więcej
Wydłużone ze względu na pandemię orzeczenia potwierdzające niepełnosprawność będą tracić ważność stopniowo.
– Orzeczenia wydawane są na czas określony, nawet o schorzeniach, które zgodnie z aktualną wiedzą medyczną nie rokują wyleczenia, np. brak ręki czy nogi, galaktozemia i wiele innych – podkreśla Agnieszka Oczkowska, prawniczka, matka dzieci z niepełnosprawnością.