Amerykańska gwiazda ponownie potwierdziła, że jest pierwszoplanową postacią muzycznej sceny. Co prawda, w globalnym zestawieniu na pierwszym miejscu znalazł się Seventeen, południowokoreański boysband, który teraz opublikował swoje największe przeboje, zaś pośród premier kolejne miejsca zajęli Zach Bryan, Travis Scott, Morgan Wallen, wysoko notowany jest też soundtrack „Barbie” – jednak to Taylor Swift jest najważniejsza w zestawieniu.
Najlepiej z jej bestsellerów sprzedaje się wciąż najnowszy album „Midnights”. Płyta rozeszła się od października 2022 r. już w ponad ośmiu milionach egzemplarzy, z tygodniową sprzedażą ok. 80 tys. egz.
Kolejny hit Amerykanki w zestawieniu to efekt jej problemów z poprzednim wydawcą, które przekuła w sukces. Tracąc prawa do swoich nagrań – nie załamała się, tylko postanowiła zrealizować nowe, autorskie wersje albumów (Taylor’s Version). Wydany pod takim szyldem „Speak Now” od początku lipca osiągnął już wynik ponad 1,6 mln kupionych egzemplarzy, liczonych jako sprzedaż tradycyjnych nośników oraz ekwiwalent odtworzeń w portalach streamingowych. W tygodniu notowania mógł liczyć na 80 tys. nabywców.
Czytaj więcej
„Midnights”, nowy album wokalistki, w pierwszym tygodniu po premierze rozszedł się na świecie w 2 mln 150 tys. egz.
Znakomicie sprzedawał się też krążek „Lover” z 2019 r., który niedługo osiągnie poziom sprzedaży 7,5 mln egz., zaś w tygodniu może pochwalić się ekwiwalentem 70 tys. egz.
