Nieśmiertelny Igor Strawiński, nieśmiertelna Pina Bausch

„Strawiński” – najnowsza premiera Niemieckiego Baletu Państwowego w choreografii Marco Goecke i legendarnej Piny Bausch to niezwykłe wydarzenie.

Publikacja: 15.07.2023 12:25

„Strawiński” Niemieckiego Baletu Państwowego

„Strawiński” Niemieckiego Baletu Państwowego

Foto: Yan Revazov, Staatsballett Berlin Frühlingsopfer

Dwuczęściowy wieczór zaplanowany przez ustępująca długoletnią dyrektorkę Niemieckiego Baletu państwoego Christine Theobald, to dwa utwory Igora Strawińskiego w wykonaniu orkiestry Staatskapelle Berlin pod dyrekcją Giuseppe Mentuccia i w scenicznej wersji dwojga najciekawszych choreografów Niemiec.

Po raz pierwszy w historii berliński balet przygotował rewelacyjne i dziś już legendarne opracowanie „Święta wiosny” Piny Bausch. Wykonania choreografii tej artystki poza jej własnym zespołem należą do rzadkości; licencje dostają tylko najlepsi, a Berlińczycy dołączyli teraz do znakomitego English National Ballet czy baletu Opery Flamandzkiej.

Czytaj więcej

Zagubione dusze, odzyskana Polka

Dopełnieniem i kontrastem dla „Święta wiosny” jest „Pietruszka” – nie w oryginalnym zapisie Michaiła Fokina z 1911 roku, lecz w opracowaniu Marco Goecke. W ten sposób „Strawiński” pokazuje współczesną percepcję muzyki kompozytora, co obok tańca podkreślają scenografia i kostiumy odarte z wszelkich symboli czy elementów folklorystycznych i utrzymane w bliżej nieokreślonym czasie.

Atak psimi odchodami

Marco Goecke, artysta któremu niedawny skandal (obrzucił psimi odchodami nieprzychylną mu asystentkę), przyniósł niezamierzony rozgłos światowy i pozbawił pracy przynajmniej na najbliższy okres, stworzył choreografię do „Pietruszki“ już w 2016 roku dla Opery w Zurychu. W jego wizji opowieści o kukiełkach z jarmarku Pietruszka jest outsiderem, walczącym o Balerinę. Postać Maura świadomie nazwana jest Rywalem, co pozbywa ją dawnych rasistowskich określeń i stereotypów. Całość utrzymana jest w minimalistycznych, eleganckich, czarno-białych konturach.

Czytaj więcej

Niemcy: Krytyczka sztuki obrzucona w operze ekskrementami

Choreografia to typowy dla Goecke ciąg gestów i superszybkich kanciastych ruchów: wibrujące dłonie, ramiona zataczające coraz szybsze kręgi, szybkie ruchy nóg w trakcie skoku. Zarówno fantastyczny solista baletu berlińskiego, Alexandre Cagnat w roli Pietruszki, jak wszyscy inni rolach tancerze i tancerki zespołu, panują nad tym niezwykłym tempem i dają popis ogromnych możliwości.

Oddech jest walką

Druga część wieczoru – „Święto wiosny“ w choreografii Piny Bausch – to prawdziwe święto tańca! 29 wykonawców wykonuje ekstatyczny, rytualny taniec, który kończy się złożeniem w ofierze jednej z kobiet (Clotilde Tran). Grupa tancerek, ubranychjak zawsze u Piny Bausch, w długie jasne suknie na ramiączkach, nieustannie wyrzuca w górę ramiona, zaciska pięści i linczują nimi swe łona, jakby mierząc się ze złymi mocami. Mężczyźni w czarnych spodniach i z gołym torsem, dopełniają ten pogański rytuał dynamicznymi skokami, zmysłową energią i brutalnością.

Czytaj więcej

Maurice Béjart: Bolero tańczone na stole

Wszyscy tańczą boso na scenie pokrytej w całości świeżą ziemią. Zmagają się z materią i z własnymi siłami, każdy oddech jest walką, a widzowie słyszą i czują ich wysiłek i emocje.

Paryska prapremiera „Święta wiosny“ w choreografii Wacława Niżyńskiego i wykonaniu Baletów Rosyjskich w 1913 roku wywołała ogromny skandal; opracowanie Piny Bausch z roku 1975 okazało się wielkim sukcesem. Jej epokowe dzieło na temat antagonizmu płci jest prawie 50 lat później tak samo aktualne i mocne. A zespół Staatsballett Berlin potwierdził, że należy do najlepszych zespołów baletowych w Europie, a publiczność Staatsoper Unter den Linden podziękowała za ten wieczór owacją na stojąco.

Dwuczęściowy wieczór zaplanowany przez ustępująca długoletnią dyrektorkę Niemieckiego Baletu państwoego Christine Theobald, to dwa utwory Igora Strawińskiego w wykonaniu orkiestry Staatskapelle Berlin pod dyrekcją Giuseppe Mentuccia i w scenicznej wersji dwojga najciekawszych choreografów Niemiec.

Po raz pierwszy w historii berliński balet przygotował rewelacyjne i dziś już legendarne opracowanie „Święta wiosny” Piny Bausch. Wykonania choreografii tej artystki poza jej własnym zespołem należą do rzadkości; licencje dostają tylko najlepsi, a Berlińczycy dołączyli teraz do znakomitego English National Ballet czy baletu Opery Flamandzkiej.

Pozostało 86% artykułu
Muzyka klasyczna
Elīna Garanča zaśpiewa na Festiwalu Eufonie. To kobieta o wielu wcieleniach
Muzyka klasyczna
Koryfeusze Muzyki Polskiej: Jakub Józef Orliński i atrakcyjne kobiety
Muzyka klasyczna
XI Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego w Warszawie
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak: Trudno dogonić swoje marzenia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak nie żyje. Był Chopinem… i Paderewskim