ITI już nie zaprzecza, że może sprzedać Onet

ITI nie zaprzecza, a branża głowi się nad wyceną portalu

Aktualizacja: 22.03.2012 09:53 Publikacja: 22.03.2012 09:45

ITI już nie zaprzecza, że może sprzedać Onet

Foto: ROL

W sy­tu­acji gdy na ryn­ku hu­czy od plo­tek o pla­no­wa­nej sprze­da­ży One­tu, holding ITI prze­stał za­prze­czać, że nie sprze­da por­ta­lu. Woj­ciech Ko­strze­wa, pre­zes gru­py ITI, do któ­rej na­le­ży TVN, nie chce ko­men­to­wać tych in­for­ma­cji, choć jesz­cze w grud­niu w wy­wia­dzie dla „Rz" mó­wił, iż Onet po­zo­sta­nie przy TVN.

Wśród naj­bar­dziej praw­do­po­dob­nych chęt­nych na ryn­ku wy­mie­nia­ne są afry­kań­ski gi­gant me­dio­wy Na­spers i grupa mediowa Rin­gier Axel Sprin­ger Pol­ska (RASP).

Ani Me­loy Horn, sze­fo­wa re­la­cji in­we­stor­skich Na­sper­sa, ani An­na Gan­carz-Lu­boń, rzecz­nicz­ka RASP, nie chcą ko­men­to­wać tych do­nie­sień, ale tak­że ich nie de­men­tu­ją. Nie po­twier­dza na­to­miast swo­je­go za­in­te­re­so­wa­nia por­ta­lem Łu­kasz Wej­chert, by­ły współ­wła­ści­ciel ITI i by­ły pre­zes One­tu. – Ja od po­cząt­ku nie po­twier­dza­łem tych do­nie­sień. Po­wta­rzałem, że na­wet nie wia­do­mo nic o tym, czy por­tal jest na sprze­daż, oraz że naj­pierw mu­siał­bym znać wy­ce­nę – mó­wi „Rz".

Za­kup za mi­liard

Wysoka wy­ce­na naj­więk­sze­go por­ta­lu ogól­no­te­ma­tycz­ne­go w Pol­sce moc­no za­wę­ża po­ten­cjal­ny krąg firm, któ­re mo­gły­by być za­in­te­re­so­wa­ne por­ta­lem. Przy­cho­dy One­tu wy­nio­sły w 2011 r. 237,1 mln zł, a EBITDA (zysk przed opo­dat­ko­wa­niem i amor­ty­za­cją) się­gnę­ła 95,6 mln zł. – W tym mo­men­cie na­le­ża­ło­by się trzy­mać wy­ce­ny na po­zio­mie dziewięcio- czy dziesięciokrot­no­ści EBITDA One­tu, a to 900 mln zł – 1 mld zł. Je­śli zo­stał­by sprze­da­ny po­wy­żej tej war­to­ści, to by­ła­by to po­zy­tyw­na in­for­ma­cja dla ak­cjo­na­riu­szy TVN – mó­wi Piotr Ja­nik, ana­li­tyk KBC Se­cu­ri­ties.

Po­dob­ne wy­ce­ny za­kła­da­ją in­ni ana­li­ty­cy. – Po uwzględ­nie­niu pre­mii za kon­tro­lę być mo­że, ale to za­le­ża­ło­by od po­ten­cjal­ne­go in­we­sto­ra, uda­ło­by się gru­pę sprze­dać za nieco wię­cej niż 1 mld zł – mó­wił „Rz" So­bie­sław Pa­jąk, ana­li­tyk domu maklerskiego IDMSA. Dziesięciokrotność EBITDA to tak­że wy­ce­na One­tu, ja­ką zakła­da Wal­de­mar Sta­cho­wiak, ana­li­tyk Ipo­pe­ma Se­cu­ri­ties.

Istotne szczegóły

Zda­niem jed­ne­go z sze­fów du­żej firmy dzia­ła­ją­cej w pol­skim In­ter­ne­cie TVN mo­że nie sprze­dać ca­łe­go por­ta­lu, ale zno­wu za­sko­czyć ry­nek trans­ak­cją w ro­dza­ju tej, ja­ką za­pla­no­wała z Vi­ven­di.

Klu­czo­we jest też, jak wy­ni­ki One­tu wy­glą­da­ły­by po „wy­ję­ciu ich" z wy­ni­ków ca­łej gru­py TVN i jak wów­czas wy­glą­da­ły­by kosz­ty dzia­łal­no­ści. – Być mo­że wte­dy po­ten­cjal­ny in­we­stor przy kal­ku­lo­wa­niu ce­ny pa­trzył­by na EBITDĘ go­tów­ko­wą, a to ozna­cza­ło­by wy­ce­nę na niż­szym po­zio­mie – mó­wi je­den z na­szych roz­mów­ców.

W sy­tu­acji gdy na ryn­ku hu­czy od plo­tek o pla­no­wa­nej sprze­da­ży One­tu, holding ITI prze­stał za­prze­czać, że nie sprze­da por­ta­lu. Woj­ciech Ko­strze­wa, pre­zes gru­py ITI, do któ­rej na­le­ży TVN, nie chce ko­men­to­wać tych in­for­ma­cji, choć jesz­cze w grud­niu w wy­wia­dzie dla „Rz" mó­wił, iż Onet po­zo­sta­nie przy TVN.

Pozostało 88% artykułu
Media
Jesienna ofensywa studiów z Polski. 11 bit studios otwiera listę
Media
Trzęsienie ziemi w RMF. Wieloletni szefowie odchodzą z zarządu
Media
Omdia: za 5 lat Netflix przegoni Polsat Box
Media
Rewolucja w Empiku. Sieć wchodzi na rynek książek używanych
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Media
Potężna porażka Elona Muska. X zablokowany w całym kraju