Zdaniem Izby zakaz powinien dotyczyć także materiałów reklamujących m.in. kosmetyki, środki specjalnego przeznaczenia żywieniowego, ale także innych produktów oraz usług, które nie są związane z działalnością medyczną. Zdaniem NIL udział lekarzy bądź osób odgrywających ich rolę jest nieetyczny.
Izba podkreśliła w swoim stanowisku, że wykorzystanie w reklamach zaufania społecznego jakim darzone są osoby pełniące funkcje lekarzy może wpływać na decyzje zakupowe wielu obywateli. Jednocześnie udział w takim przedsięwzięciu może uderzyć w autorytet zawodu. W oświadczeniu podkreślono, że zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej, lekarze "nie mogą narzucać swoich usług chorym lub pozyski pozyskiwać pacjentów w sposób niezgodny z zasadami etyki i deontologii lekarskiej oraz lojalności wobec kolegów", a więc zakaz nieuczciwej reklamy nie powinien dotyczyć jedynie produktów okołomedycznych i kosmetycznych, ale także własnych usług wykonywanych przez lekarzy.
Wskazano także, że stosowanie pozycji lekarzy w społeczeństwie doprowadziło do nadmiernej konsumpcji leków oraz suplementów bez odpowiedniej konsultacji, co może być szkodliwe dla zdrowia. Dodatkowo doprowadziło to do zjawiska prowadzenia diagnostyki we własnym zakresie, zamiast skorzystania z wiedzy i doświadczenia pracowników ochrony zdrowia.