O poszerzeniu zakresu, w jakim Rosja może – zgodnie ze swoją doktryną - używać broni atomowej, Karaganow apeluje na łamach dziennika „Izwiestia”. Jego zdaniem Rosja mogłaby przeprowadzić ograniczony atak z użyciem broni atomowej na kraj NATO nie wywołując wojny atomowej.
Ukraińcy w obwodzie kurskim. Rosyjski politolog: Powinniśmy mieć prawo do uderzenia atomowego, gdy ktoś okupuje nasze terytorium
Zdaniem Karaganowa USA blefują twierdząc, że gwarantują parasol atomowy swoim sojusznikom. Innymi słowy zdaniem politologa z Rosji USA niekoniecznie użyłyby broni atomowej przeciwko Rosji, gdyby ta przeprowadziła atak z użyciem broni atomowej np. na jedno z państw NATO.
Politolog przekonuje, że głównym celem rosyjskiej doktryny nuklearnej powinno być „zapewnienie, że wszyscy obecni i przyszli wrogowie są pewni, iż Rosja jest gotowa do użycia broni atomowej”.
Czytaj więcej
Wydaje mi się, że Rosjanie bez użycia wszystkich zasobów, które mają na froncie południowym, czyli całkowitego przejścia na froncie południowym do działań obronnych, nie będą w stanie wyrzucić Ukraińców z obwodu kurskiego - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ppłk rez. Maciej Korowaj dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego, analityk Defence 24 i "Szwajcarskiego Przeglądu Wojskowego".
- Czas ogłosić, że mamy prawo zareagować na zmasowane uderzenie na nasze terytorium uderzeniem atomowym. To dotyczy także zajęcia naszego terytorium – przekonuje. Od 6 sierpnia część obwodu kurskiego w Rosji okupują ukraińskie wojska. Obecnie rozstrzyga się czy Ukraińcy będą mogli używać amerykańskich pocisków ATACMS do ataków na cele w głębi Rosji (zdaniem Kremla zgoda taka została już przez USA wyrażona).