Rzecznik Kremla przyznaje: Wizyty w Donbasie grożą śmiercią

Odwiedzanie niektórych terenów w Ługańskiej i Donieckiej Republikach Ludowych (nazwy samozwańczych, separatystycznych, nieuznawanych przez społeczność międzynarodową republik na terenie ukraińskiego Donbasu - red.) grozi śmiercią - przyznał rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

Publikacja: 22.12.2022 12:01

Dmitrij Rogozin

Dmitrij Rogozin

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 302

Pieskow odniósł się w ten sposób do pytań dziennikarzy czy nie należałoby kontrolować częstotliwości wizyt przedstawicieli rosyjskich władz w Donbasie, po tym jak ranny w ostrzale hotelu w Doniecku został były wicepremier, były szef Roskosmosu, Dmitrij Rogozin. Rogozin, w związku z doznanymi obrażeniami, musi przejść operację, po tym jak metalowy odłamek utkwił w jego plecach.

Rosja nielegalnie anektowała pod koniec września obwody doniecki i ługański, mimo że nie kontrolowała ani wtedy, ani dziś w pełni terytorium żadnego z tych obwodów.

Czytaj więcej

Były wicepremier Rosji ranny w Doniecku. Odniósł obrażenia w swoje urodziny

- Urzędnicy wyjeżdżają w podróże służbowe. To zupełnie normalne. Urzędnicy odwiedzają obwody Rosji i będą nadal je odwiedzać, zwłaszcza te obwody, które wymagają specjalnej uwagi w czasie okresu przejściowego (poprzedzającego zakończenie prowadzonej przez Rosję aneksji - red.), w czasie okresu integracji i adaptacji do życia w naszym wielkim państwie - stwierdził Pieskow.

- Urzędnicy muszą tam licznie jeździć - dodał.

Pieskow przyznał jednocześnie, że "pobyt na niektórych terenach DRŁ i ŁRL, niestety, jest nadal groźny i wiąże się z wielkim ryzykiem, w tym zagrożeniem życia. To nie znaczy jednak, że te warunki powinny powstrzymywać urzędników od wykonywania ich obowiązków".

Rzecznik Kremla mówił też, że w ostrzale hotelu w Doniecku, w którym przebywał Rogozin.

- W tej sprawie, niestety, są zabici i ranni - stwierdził dodając, że ranny został, oprócz Rogozina, szef rządu okupacyjnego w obwodzie donieckim.

Pieskow odniósł się w ten sposób do pytań dziennikarzy czy nie należałoby kontrolować częstotliwości wizyt przedstawicieli rosyjskich władz w Donbasie, po tym jak ranny w ostrzale hotelu w Doniecku został były wicepremier, były szef Roskosmosu, Dmitrij Rogozin. Rogozin, w związku z doznanymi obrażeniami, musi przejść operację, po tym jak metalowy odłamek utkwił w jego plecach.

Rosja nielegalnie anektowała pod koniec września obwody doniecki i ługański, mimo że nie kontrolowała ani wtedy, ani dziś w pełni terytorium żadnego z tych obwodów.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany