Gen. Skrzypczak: Ukraińcy mogą wziąć Rosjan w kleszcze na zachód od Kijowa

Wykluczam przypadek, na pewno jest to zamierzone działanie, mające na cele zabicie tych ludzi, którzy byli w tym teatrze - mówił w TVN24 o obecnej sytuacji na frontach na Ukrainie były dowódca wojsk lądowych, gen. Waldemar Skrzypczak.

Publikacja: 17.03.2022 09:57

Żołnierz ukraińskiej obrony terytorialnej

Żołnierz ukraińskiej obrony terytorialnej

Foto: AFP

arb

- Użyto prawdopodobnie precyzyjnej broni, to było celowe działanie. Rosjanie realizują swój plan pasma mordów na ludności cywilnej, nie radzą sobie z wojskiem ukraińskim, więc mordują cywilów. Są przekonani, że gdy ludność cywilna straci wolę oporu, to i wojsko się podda - mówił gen. Skrzypczak.

- Ostatnie trzy doby to była walka opozycyjna i przygotowanie się do tego, co dzieje się od wczoraj, od popołudnia. Wojska ukraińskie rozpoczęły wczoraj kontrataki w kierunku wojsk rosyjskich, które są w rejonie Hostomela i Irpienia - relacjonował gen. Skrzypczak.

Czytaj więcej

Zełenski apeluje do Scholza i Niemców: Zniszczcie mur między nami

- Zgrupowanie uderzeniowe armii ukraińskiej rozpoczęło uderzenie w wojska rosyjskie, które przeszły do obrony. Obronę tę mają nieprzygotowaną, prawdopodobnie będą spychane. Wojska operacyjne nachodzące z zachodniej Ukrainy uderzą w zachodnią część tych wojsk. Być może powstaną dogodne warunki, by wziąć te wojska w kleszcze, a być może później rozbić. Wydaje się, że Ukraińcy, które na tym odcinku, mają dziś przewagę - mówił były dowódca wojsk lądowych.

To jest czas armii ukraińskiej. Ukraińcy zatrzymali uderzenie armii rosyjskiej i zaczynają kontrataki

Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych

- To uderzenie może uwolnić od okrążenia Kijów i pozbawić Rosjan możliwości prowadzenia operacji zaczepnej, atakowania Kijowa. To te wojska ostrzeliwują Kijów - dodał.

- Na wschodzie Ukrainy, w rejonie Charkowa, Ukraińcy opanowali sytuację, wyparli wojska rosyjskie - kontynuował gen. Skrzypczak.

- Dla Ukraińców zasadniczy jest kierunek południowy. Ukraińcy od wczoraj wykonali kontratak z rejonu Mikołajowa, który otworzył im drogę w kierunku do Chersonia. W tej chwili prowadzą natarcie w kierunku Chersonia, celem wyjścia na rubież rzeki Dniepr i odcięcie tych wojsk rosyjskich, które są w tym regionie - mówił były dowódca wojsk lądowych.

- To jest czas armii ukraińskiej. Ukraińcy zatrzymali uderzenie armii rosyjskiej i zaczynają kontrataki - dodał.

- Użyto prawdopodobnie precyzyjnej broni, to było celowe działanie. Rosjanie realizują swój plan pasma mordów na ludności cywilnej, nie radzą sobie z wojskiem ukraińskim, więc mordują cywilów. Są przekonani, że gdy ludność cywilna straci wolę oporu, to i wojsko się podda - mówił gen. Skrzypczak.

- Ostatnie trzy doby to była walka opozycyjna i przygotowanie się do tego, co dzieje się od wczoraj, od popołudnia. Wojska ukraińskie rozpoczęły wczoraj kontrataki w kierunku wojsk rosyjskich, które są w rejonie Hostomela i Irpienia - relacjonował gen. Skrzypczak.

Konflikty zbrojne
Kim Dzong Un nakazał rozpoczęcie masowej produkcji dronów-kamikadze
Konflikty zbrojne
Korea Północna dostarczyła Rosji najpotężniejszy system artyleryjski ze swoich arsenałów
Konflikty zbrojne
Rosjanom brakuje sprzętu. Zabierają czołgi nawet z wytwórni filmowej
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował stolicę Syrii. Są ofiary
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Konflikty zbrojne
Ukraińcy są gotowi do ustępstw. Ale stawiają warunek Zachodowi
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje