- Zwracam się do was, gdy Rosja niszczy wszystko, co istnieje na Ukrainie: rakietami, bombami, artylerią rakietową. Przez trzy tygodnie zginęły tysiące Ukraińców. Okupanci zabili 108 dzieci, w środku Europy, w 2022 roku - mówił Zełenski.
- Zwracam się do was, po niezliczonych rozmowach, negocjacjach, krokach wsparcia, sankcjach, których jest najwyraźniej zbyt mało, by powstrzymać tę wojnę - kontynuował ukraiński prezydent.
- Rosja wykorzystuje was i szereg innych krajów, aby finansować wojnę - mówił też Zełenski. - Z każdą bombą, jaka spada na naszą ziemię, z każdym tygodniem, gdy nie są podejmowane środki na rzecz pokoju, rośnie ryzyko tego, co może się stać - dodał.
Zełenski przypominał, że gdy Ukraina domagała się sankcji wobec Rosji, które miały pokazać siłę i jedność Europy, słyszała o "gospodarce, gospodarce, gospodarce".
- Zwracam się do was w imieniu wszystkich Ukraińców, w imieniu mieszkańców Mariupola, pięknego miasta, które jest równane z ziemią. Dla Rosjan wszystko jest tarczą, do której strzelają, nie odróżniają między celami wojskowymi, a cywilnymi. Wszystko jest niszczone. Konwoje humanitarne nie są w stanie wyjechać i wjechać do miasta. Nie możemy uratować naszych ludzi. Wszystko to można zobaczyć, gdy zerkniecie ponad ten mur, który dzieli Europę - przekonywał Zełenski. Prezydent Ukrainy mówił, że obecnie nowy mur dla wolności w Europie buduje Rosja - i że ten mur oddziela obecnie Ukrainę od Niemiec.