Rada miejska Mariupola: Nasze miasto jak oblężony Leningrad

"Jesteśmy niszczeni" - alarmują władze Mariupola, który ma być poddany "nieustającemu" ostrzałowi.

Publikacja: 03.03.2022 11:24

Zniszczenia w rejonie Mariupola

Zniszczenia w rejonie Mariupola

Foto: Twitter

arb

Władze portu nad Morzem Azowskim twierdzą, że Rosjanie "stale i świadomie" ostrzeliwują kluczową infrastrukturę cywilną, pozbawiając Mariupol wody, ogrzewania i elektryczności.

Mariupol jest jednym z głównych celów rosyjskiej armii w pierwszym tygodniu wojny na Ukrainie. Jak dotąd miasto nie wpadło w ręce Rosjan, ale od dwóch dni prorosyjscy separatyści i Rosjanie przekonują, że miasto jest oblężone. Separatyści chcieli negocjować z obrońcami miasta kapitulację, w przeciwnym razie grozili dalszym ostrzałem Mariupola.

Czytaj więcej

Ławrow porównuje USA do "Hitlera i Napoleona". Mówi o wojnie atomowej

Rano rada miejska Mariupola poinformowała na Facebooku, że Rosjanie "odcinają miasto od zaopatrzenia w żywność ustanawiając blokadę, jak w dawnym Leningradzie" (nawiązanie do blokady Leningradu - dzisiejszego Petersburga - w czasie II wojny światowej przez Niemców).

"Celowo, przez siedem dni, niszczą krytyczną infrastrukturę miejską. Nie mamy wody, światła lub ogrzewania" - czytamy w oświadczeniu na Facebooku.

Rosjanie nie przerywają ostrzału na tyle długo, by władze mogły "chociażby zabrać rannych z ulic i mieszkań"

Władze twierdzą, że próbują się stworzyć korytarz humanitarny dla miasta, a także naprawić uszkodzoną infrastrukturę.

"Jesteśmy niszczeni. To jest ludobójstwo na Ukraińcach" - głosi oświadczenie.

Wcześniej mer miasta, Wadym Bojczenko powiedział, że Rosjanie nie przerywają ostrzału na tyle długo, by władze mogły "chociażby zabrać rannych z ulic i mieszkań".

Władze portu nad Morzem Azowskim twierdzą, że Rosjanie "stale i świadomie" ostrzeliwują kluczową infrastrukturę cywilną, pozbawiając Mariupol wody, ogrzewania i elektryczności.

Mariupol jest jednym z głównych celów rosyjskiej armii w pierwszym tygodniu wojny na Ukrainie. Jak dotąd miasto nie wpadło w ręce Rosjan, ale od dwóch dni prorosyjscy separatyści i Rosjanie przekonują, że miasto jest oblężone. Separatyści chcieli negocjować z obrońcami miasta kapitulację, w przeciwnym razie grozili dalszym ostrzałem Mariupola.

Konflikty zbrojne
Izraelski atak na dowódcę Hezbollahu. „To kolejny cios dla organizacji”
Konflikty zbrojne
Operacja w obwodzie kurskim. Rosja spodziewała się jej od końca 2023 roku
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku