Mariusz Cieślik: Monika Strzępka i dramat w teatrach. To nie pierwszy taki skandal w ostatnich latach

Skandal związany z Moniką Strzępką wykazuje brak nadzoru Rafała Trzaskowskiego nad teatrami. Bo przecież dokładnie to, co dziś dzieje się w Teatrze Dramatycznym, stało się kilka lat temu w warszawskim Teatrze Powszechnym.

Publikacja: 09.11.2023 13:28

Monika Strzępka, dyrektora warszawskiego Teatru Dramatycznego, reżyserka, jedna z najważniejszych po

Monika Strzępka, dyrektora warszawskiego Teatru Dramatycznego, reżyserka, jedna z najważniejszych postaci polskiego teatru współczesnego

Foto: materiały prasowe

Przebić się przez informacje o formowaniu rządu z tematem kulturalnym? Ta rzadka sztuka udała się Monice Strzępce, która niechcący zwróciła uwagę na poważny problem. Miejskie teatry często stają się dyrektorskimi folwarkami.

Kuriozalny wywiad Moniki Strzępki

Kuriozalny wywiad dyrektorki warszawskiego Teatru Dramatycznego, w którym oskarżała wszystkich o wszystko (aktorów, że nie potrafią grać i mają niewłaściwe poglądy; Akademię Teatralną, że źle kształci; warszawski ratusz, że oszukuje) wywołał niezliczoną liczbę komentarzy. Jeden z nich wydaje się symptomatyczny. Oto wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra oświadczyła, że w sprawie nieprawidłowości w Dramatycznym wpłynął tylko jeden list. A władze miasta nie mogą podejmować decyzji na podstawie informacji mediów. Z tym ostatnim można się zgodzić. Problem w tym, że każdy, kto choć trochę interesuje się życiem teatralnym, od dawna wiedział o niezdrowej atmosferze w zespole zarządzanym przez Monikę Strzępkę.

Teatry zajmują się sztuką, ale są także zakładami pracy

Nie twierdzę, że wysłannicy władz miasta powinni chodzić po kawiarniach i słuchać plotek. Tyle że w teatrach wyjątkowo często zawodzą mechanizmy kontrolne. Jacek Cieślak zgłosił tutaj postulat powołania jakiegoś „środowiskowego” ciała, które przyjrzałoby się przypadkom niewłaściwych praktyk. To pomysł nie do obrony. Teatry zajmują się sztuką, ale są także zakładami pracy, gdzie nie może dochodzić do nadużyć.

Czytaj więcej

Jacek Cieślak: Monika Strzępka i Dramatyczny. Czy feministka może być przemocowa?

Przecież dokładnie to, co dziś dzieje się w Dramatycznym, stało się kilka lat temu w warszawskim Teatrze Powszechnym. Wypchnięto z niego tak wybitnych artystów, jak Kazimierz Kaczor czy Franciszek Pieczka. Scena stała się ideologiczną trybuną na kiepskim poziomie profesjonalnym, a przecież właśnie ze świetnego rzemiosła słynęła scena stworzona przez Zygmunta Hübnera. A sytuacja w innym stołecznym teatrze? W Kwadracie, gdzie dyrektor miał problem z odróżnieniem tego, co prywatne i publiczne?

Problem nie tylko Warszawy, ale polskich teatrów w ogóle

Ale przecież problem nie dotyczy tylko Warszawy. W stolicy jest po prostu najwięcej teatrów. W krakowskiej Bagateli dyrektora usunięto pod zarzutem molestowania i dyskryminacji, którego miał się dopuszczać przez lata. W tym samym mieście, w Grotesce, doszło do dymisji po oskarżeniach o mobbing. W Olsztynie do gorszącego konfliktu dyrektora z zespołem.

Każdy, kto choć trochę interesuje się życiem teatralnym, od dawna wiedział o niezdrowej atmosferze w zespole zarządzanym przez Monikę Strzępkę

Cóż, samorządy zajmują się tysiącem rzeczy niezbędnych do funkcjonowania w miastach, a kultura nigdy nie będzie dla nich priorytetem. Dzięki niej wyborów się nie wygrywa. Ale, choćby dla uniknięcia wizerunkowych problemów, warto je lepiej nadzorować.

Przebić się przez informacje o formowaniu rządu z tematem kulturalnym? Ta rzadka sztuka udała się Monice Strzępce, która niechcący zwróciła uwagę na poważny problem. Miejskie teatry często stają się dyrektorskimi folwarkami.

Kuriozalny wywiad Moniki Strzępki

Pozostało 91% artykułu
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego PiS wciąż nie wybrał kandydata na prezydenta? Odpowiedź jest prosta
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Jan Zielonka: Donald Trump nie tak straszny, jak go malują? Nadzieja matką głupich