Powódź w Polsce: 100 osób zaginionych po weselach? Tomasz Siemoniak: Jak można transmitować taką wypowiedź

- Przecież to nie do pojęcia, aby 100 osób mogło zaginąć od soboty i nikt o nich nie wie, nikt się nie upominał - mówił na konferencji prasowej szef MSWiA, Tomasz Siemoniak.

Publikacja: 18.09.2024 13:45

Tomasz Siemoniak

Tomasz Siemoniak

Foto: PAP/Krzysztof Świderski

arb

Wcześniej, w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu, Donald Tusk apelował do policji, aby ta prostowała pojawiające się niesprawdzone informacje. W tym kontekście mówił o doniesieniach „jednej z największych telewizji” o 100 osobach zaginionych w Stroniu Śląskim.

Donald Tusk prosił o „publiczne wyjaśnienie Stronia i tych podobno zaginionych ludzi”

- Związane to było z weselami, pokazywano podobno zwłoki w worku leżące na ulicy. Dla mnie jest rzeczą bardzo ważną, żeby starać się reagować tak szybko, jak to jest możliwe – zarówno sprawdzając każdą taką informację, reagując i później zawsze prosiłbym o błyskawiczną reakcję wtedy, gdy macie już pewność, że to jest nieprawdziwa informacja. Prosiłbym o publiczne wyjaśnienie Stronia i tych podobno zaginionych ludzi – oświadczył.

Stronie Śląskie zostało całkowicie zalane w wyniku uszkodzenia tamtejszego zbiornika retencyjnego. 

Czytaj więcej

Powódź w Polsce. Rzeka Bóbr straszy mieszkańców woj. lubuskiego. "Łzy w oczach"

Wypowiedź Tuska dotyczyła wypowiedzi radnej Natalii Skierkowskiej, która na antenie Polsat News twierdziła, że w Stroniu Śląskim zaginionych ma być, rzekomo, 100 osób, które uczestniczyły w trzech weselach. 

Na konferencji prasowej po południu szef MSWiA, Tomasz Siemoniak zaapelował do mediów, aby to „policja mogła być pierwszą instytucją”, która informuje o ofiarach powodzi. Siemoniak dodał, że do teraz można potwierdzić siedem ofiar.

Stan wody na rzekach w Polsce (dane z 18 września, godzina 8:00)

Stan wody na rzekach w Polsce (dane z 18 września, godzina 8:00)

Foto: PAP

- Ważne jest, aby najpierw rodzina była informowana o takim przypadku. Wyobraźcie sobie co czują ludzie, którzy z mediów dowiadują się (o śmierci) - dodał minister.

Tomasz Siemoniak: 100 osób zaginionych? To nieprawda, żaden zaginiony nie został zgłoszony

- Apeluję też o szczególną odpowiedzialność w relacjonowaniu spraw, które są kompletnie niezweryfikowane, które mogą wzbudzić ogromne emocje – dodał Siemoniak.

- Nie jestem w stanie zrozumieć, jak jedna z telewizji może transmitować wypowiedź, że setki osób zaginęły w sobotę na weselach – stwierdził następnie dodając, że „to jest nieprawda”. - Żadna osoba nie została zgłoszona na terenie woj. dolnośląskiego, że zaginęła w związku z powodzią w ostatnich dniach - zapewnił szef MSWiA.

- Przecież to nie do pojęcia, aby 100 osób mogło zaginąć od soboty i nikt o nich nie wie, nikt się nie upominał - dodał.

- Apeluję do dziennikarzy o szczególną odpowiedzialność. Nie dlatego, że my się boimy jakiejś krytyki, ale proszę o elementarną odpowiedzialność w takich sytuacjach – mówił szef MSWiA. 

Wcześniej, w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu, Donald Tusk apelował do policji, aby ta prostowała pojawiające się niesprawdzone informacje. W tym kontekście mówił o doniesieniach „jednej z największych telewizji” o 100 osobach zaginionych w Stroniu Śląskim.

Donald Tusk prosił o „publiczne wyjaśnienie Stronia i tych podobno zaginionych ludzi”

Pozostało 88% artykułu
Klęski żywiołowe
Bez pieniędzy, bez mieszkania. Powodzianie opowiadają o kłopotach z rządowym wsparciem
Klęski żywiołowe
Płonie dawna fabryka mebli w Sulechowie. Kłęby dymu nad miastem
Klęski żywiołowe
Jakie zabytki zniszczyła powódź na południu Polski?
Klęski żywiołowe
Klienci i pracownicy galerii handlowej w Krakowie ewakuowani. Wybuchł pożar
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Klęski żywiołowe
Pożar w technikum gastronomicznym. Ok. 450 osób musiało się ewakuować