Średnia siła nabywcza na mieszkańca w Europie wynosi bowiem 18,8 tys. euro w 2024 r. - wynika z badania „GfK Purchasing Power Europe 2024”. Firma podkreśla, że są jednak znaczące różnice między 42 krajami europejskimi.
Czytaj więcej
Wstępne szacunki wskazują, że we wrześniu ceny w sklepach wzrosły mocniej niż w sierpniu. Analitycy spodziewają się, że to dopiero początek. Z powodu anomalii pogodowych zdrożeć mocniej mogą zwłaszcza owoce i warzywa.
Mieszkańcy Liechtensteinu, Szwajcarii i Luksemburga mają znacznie wyższy dochód netto niż w pozostałych krajach, podczas gdy siła nabywcza jest najniższa w Kosowie, Białorusi i Ukrainie. Tegorocznym wielkim zwycięzcą jest Wielka Brytania, która awansowała o trzy miejsca w ogólnym zestawieniu.
Polska goni Europę w bogactwie
W 2024 r. Europejczycy mają do dyspozycji łącznie około 12,9 biliona euro na żywność, koszty mieszkania, usługi, koszty energii, ubezpieczenia, wakacje, mobilność i zakupy konsumenckie. Odpowiada to średniej sile nabywczej na mieszkańca wynoszącej 18,8 tys. euro, co stanowi nominalny wzrost o 3,9 proc. w porównaniu do skorygowanych wartości z poprzedniego roku.
Z raportu wynika, że w Polsce średnia siła nabywcza na mieszkańca w 2024 r. wynosi 12,6 tys. euro. To plasuje Polaków o około 33 proc. poniżej średniej europejskiej i podobnie jak w roku poprzednim Polska awansuje o jedną pozycję, zajmując teraz 27. miejsce.