Nie milkną echa debiutu Żabki na GPW. Podczas poniedziałkowej sesji akcje spółki znów spadały i były poniżej ceny z oferty pierwotnej (21,5 zł). Z drugiej jednak strony oferta ta przyniosła długo oczekiwany przełom na rynku IPO. Długo pozostawał on w uśpieniu, a dotyczyło to nie tylko Warszawy.
Europejska posucha
Z danych zebranych przez firmę doradczą PwC wynika, że w III kw. br. wartość IPO przeprowadzonych w Europie wyniosła 0,3 mld euro. Na giełdach pojawiło się zaledwie osiem nowych spółek. W analogicznym okresie rok wcześniej wartość przeprowadzonych IPO wyniosła 3,6 mld euro i mieliśmy 16 europejskich debiutantów.
„Wybory w Europie, nadchodzące wybory w USA oraz zmiany regulacyjne w Wielkiej Brytanii zakończone latem przyczyniły się do zmniejszonej aktywności w sezonie letnim na rynku europejskim” – wskazują eksperci PwC.
Czytaj więcej
GPW we wtorek wprowadzi kontrakty na akcje Żabki. Inwestorzy będą mogli więc zarabiać zarówno na ich wzrostach, jak i spadkach.
Także na GPW III kw. upłynął pod znakiem zastoju. Co prawda mieliśmy pięć debiutów, ale wszystkie dotyczyły NewConnect. Na rynku głównym panowała posucha, choć zbierał on siły na zapowiedzianą ofertę akcji Żabki. Sprawiła ona, że w IV kw. rynek IPO w Polsce wszedł z przytupem.