To byłby debiut roku: giełda czeka na Żabkę

Rozpędzony polski rynek akcji przy wciąż ograniczonym zainteresowaniu inwestorów indywidualnych to dobre miejsce na przeprowadzenie większego IPO, na które rynek czeka od miesięcy.

Aktualizacja: 20.06.2024 06:17 Publikacja: 20.06.2024 04:30

CVC kupił Żabkę od Mid Europa Partners w 2017 r. za 1 mld euro. Teraz może ją sprzedać za znacznie w

CVC kupił Żabkę od Mid Europa Partners w 2017 r. za 1 mld euro. Teraz może ją sprzedać za znacznie większe pieniądze

Foto: shutterstock

Nic tak nie rozbudza zainteresowania rynkiem akcji jak duże oferty publiczne, tym bardziej jeśli mowa o znanej marce. I tak właśnie jest z Żabką.

W ostatnim czasie większa oferta publiczna pojawia się na krajowym rynku średnio co dwa lata, a do tego zdecydowanie częściej niż o debiutach mówi się o delistingach, mimo trwającego od blisko dwóch lat trendu wzrostowego. Wszystko wskazuje jednak na to, że po wakacjach na krajowym rynku pojawi się Żabka, a jej debiut dla całego rynku może być bardzo pozytywnym impulsem.

Czytaj więcej

Żabka skoczyła do Rumunii. Pięć pierwszych sklepów pod nową marką

Debiut Żabki ożywi GPW

– Debiut Żabki miałby bardzo pozytywny wpływ na cały rynek. Zwiększyłby udziały w indeksach regionalnych i zainteresowanie zagranicznych inwestorów – mówi Jakub Bentke z AgioFunds TFI. – Żabka powinna też przyciągnąć krajowych inwestorów indywidualnych, analogicznie do debiutu Allegro – przypomina Bentke.

Podobnego zdania są inni eksperci. - Krajowy rynek z pewnością ucieszy się z kolejnej dużej spółki, z dobrymi perspektywami wzrostu. Ważne, żeby spółka nie przeszarżowała z wyceną, jak to się na koniec stało z Allegro – podkreśla Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz, BM Millennium.

Marcin Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych liczy na przełamanie złej passy polskiego rynku jeśli chodzi o debiuty.

– Historia polskiego rynku kapitałowego pokazuje, że nic tak nie buduje zainteresowania rynkiem kapitałowym jak debiut dużej rozpoznawalnej marki – zauważa Masłowski.

Czytaj więcej

Żabka szuka franczyzobiorców na ukraińskich portalach

Jak wylicza, mamy hossę, mówimy o debiucie rozpoznawalnej marki, a do tego jest to duża oferta. – Oczywiście kluczowe jest to, żeby inwestorzy zarobili na tej ofercie. Wówczas mamy poważną szansę na zainteresowanie kolejnych debiutantów, na ogromny wzrost zainteresowania rynkiem przez inwestorów indywidualnych – zauważa Masłowski.

Żabka ma trafić na giełdę we wrześniu

Według informacji Bloomberga CVC Capital Partners planuje wprowadzić spółkę Żabka Polska na giełdę we wrześniu, a wycena firmy może wynieść od 7,5 do 8 mld USD. Wartość oferty może sięgnąć od 1 mld do 1,5 mld dolarów.

Żabka to sieć sklepów osiedlowych, z reguły o stosunkowo niewielkim metrażu, choć bywają od tego wyjątki. Firma należąca do amerykańskiego funduszu inwestycyjnego CVC od kilku lat rozwija się w błyskawicznym tempie. Działa w systemie franczyzowym, sklepy prowadzą niezależni przedsiębiorcy, choć organizowane są wspólne akcje promocyjne dla całej sieci.

Czytaj więcej

Żabka idzie jak burza, otworzyła w rok ponad tysiąc nowych sklepów

Informacje o potencjalnym giełdowym debiucie nie są dla rynku zaskoczeniem.

– To przykład gracza, który jest nie tylko jasnym liderem w swojej branży, działa w najbardziej atrakcyjnym segmencie rynku, ma jasne przewagi konkurencyjne, skale, jest niezwykle zaawansowany technologicznie ale przede wszystkim ma ogromny potencjał dalszego rozwoju i skalowania biznesu na międzynarodowych rynkach – mówi Oktawian Zając, dyrektor zarządzający, starszy partner w warszawskim biurze BCG.

Czytaj więcej

7-Eleven szykuje ofensywę w Europie. Żabka może mieć problemy

- Już teraz wielu graczy branży handlowej z całego świata podpatruje innowacyjne rozwiązania i ofertę Żabki myśląc o ewolucji swoich formatów w przyszłości. - To bardzo dobra wiadomość dla szerszej grupy inwestorów którzy będą mogli partycypować w dalszym rozwoju Żabki i dla całego polskiego rynku kapitałowego – dodaje.

CVC kupił Żabkę od Mid Europa Partners w 2017 r. za 1 mld euro. Teraz może ją sprzedać za znacznie większe pieniądze. – Dla CVC giełda to najlepsza opcja, Żabki nie kupi inwestor branżowy bo jest za duża, w transakcję zaangażowałby się UOKIK – mówi nam osoba z rynku finansowego, uczestnicząca w projekcie.

Nic tak nie rozbudza zainteresowania rynkiem akcji jak duże oferty publiczne, tym bardziej jeśli mowa o znanej marce. I tak właśnie jest z Żabką.

W ostatnim czasie większa oferta publiczna pojawia się na krajowym rynku średnio co dwa lata, a do tego zdecydowanie częściej niż o debiutach mówi się o delistingach, mimo trwającego od blisko dwóch lat trendu wzrostowego. Wszystko wskazuje jednak na to, że po wakacjach na krajowym rynku pojawi się Żabka, a jej debiut dla całego rynku może być bardzo pozytywnym impulsem.

Pozostało 87% artykułu
Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka