Ławrow stwierdził, że rozmowy były "konstruktywne i przydatne". Jak dodał USA zgodziły się dostarczyć Rosji pisemną odpowiedź na jej żądania w przyszłym tygodniu co - jak pisze "Washington Post" może oznaczać opóźnienie o kilka dni ewentualnej agresji Rosji przeciw Ukrainie.
- Nie mogę powiedzieć, czy jesteśmy na właściwej drodze, czy nie. Zobaczymy, kiedy otrzymamy odpowiedź Amerykanów - oświadczył szef MSZ Rosji.
Przed rozmowami zarówno Ławrow, jak i Blinken deklarowali, że nie spodziewają się, by w Genewie doszło do przełomu. - To, czego oczekujemy to konkretne odpowiedzi na nasze konkretne propozycje - mówił szef rosyjskiej dyplomacji.
Blinken mówił z kolei, że USA i ich sojusznicy są zdeterminowani, by rozwiązać kryzys metodami dyplomatycznymi, ale - jak dodał - jeśli Rosja dokona agresji przeciw Ukrainie odpowiedź USA i ich sojuszników będzie "szybka i ostra".
Czytaj więcej
Gwarancje bezpieczeństwa, których Rosja domaga się od Zachodu, obejmują zobowiązanie wycofania sił NATO z Rumunii i Bułgarii - oświadczył szef MSZ Rosji, Siergiej Ławrow, przed rozmowami z sekretarzem stanu USA, Antonym Blinkenem, w Genewie.