Badacze: Mamy dowód, że maski spowalniają transmisję wirusa

Naukowcy z Hongkongu przeprowadzili badanie na chomikach, które dostarczyło dowodów, że noszenie masek chirurgicznych może znacząco zmniejszyć skalę rozprzestrzeniania się koronawirusa - informuje "South China Morning Post".

Aktualizacja: 18.05.2020 10:09 Publikacja: 18.05.2020 05:30

Badacze: Mamy dowód, że maski spowalniają transmisję wirusa

Foto: AFP

Badacze twierdzą, że ich badanie jest pierwszym, które wykazuje, jak bardzo noszenie maseczek spowalnia rozprzestrzenianie się koronawirusa drogą kropelkową i aerozolową. Wynik ich badania wskazuje, że noszenie masek może zredukować transmisję wirusa nawet o 75 procent.

Dr Yuen Kwok-yung z uniwersytetu w Hong Kongu podkreśla, że wnioskiem z badania jest to, iż "efektywność noszenia masek w walce z pandemią koronawirusa jest duża".

W eksperymencie z udziałem 52 chomików naukowcy z Hongkongu umieścili maskę chirurgiczną między klatkami, w których znajdowały się chomiki, w wyizolowanym otoczeniu. W jednej klatce znajdowały się zainfekowane chomiki, w drugiej - zdrowe. Pomiędzy klatkami ustawiono wentylator, tak, aby mieć pewność, że wirus przenosi się pomiędzy klatkami.

W ramach eksperymentu sprawdzono trzy sytuacje - w jednej maska znajdowały się jedynie na klatce ze zdrowymi chomikami, w drugiej - na obu klatkach, w trzeciej - maski nie umieszczono na żadnej z klatek.

Po siedmiu dniach 10 z 15 zdrowych chomików zostało zakażonych w modelu, w którym między klatkami nie było masek chirurgicznych.

Kiedy jednak na obu klatkach znajdowały się maseczki, wówczas zakaziły się 2 z 12 chomików w klatce ze zdrowymi chomikami.

W przypadku, gdy maska znajdowała się jedynie na klatce ze zdrowymi chomikami - z 12 gryzoni wirusem zakaziły się cztery.

- Nasz eksperyment z chomikami wykazał, że jeśli zakażeni ludzie założą maski, wówczas chronią innych - podkreślił dr Yuen.

- Transmisja wirusa może być zmniejszona o 50 punktów procentowych jeśli używa się masek chirurgicznych, w szczególności, jeśli noszą je zakażone osoby - dodał.

- Na tym etapie nie mamy bezpiecznej i efektywnej szczepionki. To co pozostaje to albo stosowanie zasady utrzymywania dystansu społecznego albo noszenie masek - podkreślił uczony.

Badacze twierdzą, że ich badanie jest pierwszym, które wykazuje, jak bardzo noszenie maseczek spowalnia rozprzestrzenianie się koronawirusa drogą kropelkową i aerozolową. Wynik ich badania wskazuje, że noszenie masek może zredukować transmisję wirusa nawet o 75 procent.

Dr Yuen Kwok-yung z uniwersytetu w Hong Kongu podkreśla, że wnioskiem z badania jest to, iż "efektywność noszenia masek w walce z pandemią koronawirusa jest duża".

Diagnostyka i terapie
Blisko kompromisu w sprawie reformy polskiej psychiatrii
Diagnostyka i terapie
Anestezjologia i intensywna terapia: trudna, odpowiedzialna, nowoczesna i coraz bardziej bezpieczna
Diagnostyka i terapie
Obowiązują nowe normy ciśnienia krwi. W grupie ryzyka więcej osób
Diagnostyka i terapie
Sepsa – choroba na śmierć i życie. Dziś światowy dzień sepsy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Diagnostyka i terapie
Szczepionka na raka płuc testowana m.in. w Polsce. Trwają badania kliniczne