W związku z pogarszającym się stanem zdrowia Johnsona trafił on na oddział intensywnej terapii. Johnson nie był w żadnym momencie podłączony do respiratora, ale musiano podawać mu tlen.
- Muszę przyznać, że powodem, dla którego miałem tak okropne doświadczenia z chorobą było spowodowane tym, że chociaż cieszyłem się świetnym zdrowiem, gdy złapałem (wirusa SARS-CoV-2), to jednak miałem popularną chorobę współistniejącą - moi przyjaciele, byłem za gruby - powiedział Johnson.
Premier ujawnił, że od tego czasu schudł 26 funtów (ok. 11,8 kg).
- I zamierzam nadal stosować dietę - dodał.