- Szykujemy się na poszczególne scenariusze w następujący sposób. Mamy pierwszą, drugą, trzecią i czwartą linię obrony. Pierwsza linia obrony, to nasze obostrzenia, maseczki, testowanie i wyłapywanie przypadków osób chorych. Druga to cały system szpitali, kwarantanny, izolacja, ale przede wszystkim ludzie, medycy. Trzecia linia to dodatkowe łóżka. Tych jeszcze nie ma, ale za kilka dni pojawi się ich w systemie dodatkowe 13 tys. - powiedział w Polsat News premier Mateusz Morawiecki. Jak zapewnił, aktualnie "łóżek przybywa szybciej niż chorych pacjentów".
Premier podkreślił, że czwartą linię obrony stanowią szpitale tymczasowe. - Już dzisiaj budujemy je tak, by za dwa, trzy tygodnie były one gotowe - stwierdził. - Nasza strategia jest bardzo jasna. Naszą strategią jest ochrona całej służby zdrowia. Tak, żeby system mógł leczyć pacjentów zarówno z COVID-19, jak i to co odbudowywaliśmy latem, kiedy pandemia była w odwrocie - dodał. Premier zaznaczył również, że latem udało "się załatwić” między innymi pełne usprzętowienie, pół miliarda maseczek i rękawiczek. - Mamy teraz blisko 3 tys. wolnych respiratorów. Każdy szpital, który chciałby zwrócić się po respirator, zachęcam, nakłaniam do tego, by zwrócić się do Agencji Rezerw Materiałowych - podkreślił. Zapytany, czy nie zabraknie personelu medycznego, Morawiecki zapewniał, że "prowadzone są szkolenia internistów, pielęgniarek", którzy będą mogli obsługiwać respiratory. - COVID-19 będzie z nami dłuższy czas. Musimy się uczyć żyć, pracować, kształcić razem z tym COVID-em - powiedział premier.
Mateusz Morawiecki został także zapytany, czy rząd nie działał za późno. - Za późno było we Włoszech, Hiszpanii, Francji, gdy określono: osoby powyżej 65 roku życia nie mają wstępu do szpitala. To jest dla mnie punkt absolutnie zasadniczy. W najbogatszych krajach zachodu doprowadzono do selekcji pacjentów. Nie chciałbym, by do tego doszło w Polsce - powiedział Morawiecki.
Premier zapowiedział tez między innymi zwiększenie liczby łóżek dla chorych na COVID-19 do 30 tysięcy oraz stworzenie ośrodków rehabliitacji dla ozdrowieńców. Zaapelował również do polityków opozycji o zgodę. - Mamy do czynienia dzisiaj z bardzo groźnym zjawiskiem, drugą falą, i trzeba powiedzieć, że być może grozi nam trzecia fala, ponieważ zależni jesteśmy od tego, czy wynalezione zostanie lekarstwo bądź szczepionka na COVID-19 - zaznaczył Mateusz Morawiecki.