Obecnie jesteśmy już w erze immunoterapii polegającej na pobudzeniu układu odpornościowego organizmu do walki z nowotworem. Nie tak dawno, bo dopiero w 2017 roku, Komisja Europejska zarejestrowała niwolumab w terapii raka płaskonabłonkowego głowy i szyi u pacjentów, u których zaobserwowano progresję choroby pomimo leczenia preparatami na bazie platyny. Leczenie to jest w Polsce refundowane od 2019 roku. W przyszłości planowane jest skojarzenie immunoterapii z chemioterapią i leczeniem chirurgicznym. Niewykluczone, że immunoterapia zastąpi chemioterapię w pierwszej linii leczenia chorych z nawrotem choroby, jej progresją lub z chorobą przerzutową.
Bardzo dużo dzieje się również w dziedzinie radioterapii i chirurgii. Technologie, które jeszcze do niedawna były w sferze marzeń, obecnie są na co dzień wykorzystywane w praktyce lekarskiej. Przykładem jest technologia 3D pozwalająca na trójwymiarowe zobrazowanie narządów wewnętrznych pacjenta. Wykorzystywana w radioterapii technika konformalna 3D umożliwia skuteczną ochronę tkanek zdrowych, co w rejonie głowy i szyi, gdzie jest wiele struktur krytycznych, pozwala zminimalizować skutki uboczne leczenia. Do technik wysokokonformalnych zaliczana jest protonoterapia, szczególnie korzystna w nowotworach nosogardła, zatok przynosowych czy ślinianek. W chirurgii oprócz wizualizacji 3D statusem innowacyjnej techniki cieszy się cały czas chirurgia robotowa. System daVinci dla chirurga oznacza znacznie większą precyzję i zakres ruchów w porównaniu z technikami klasycznymi, swobodny dostęp do rejonów anatomicznych wcześniej trudno dostępnych. Cały czas „uczymy się robota”. Chcemy poszerzać zakres jego zastosowań.
Czy chorzy na nowotwory głowy i szyi po leczeniu wymagają rehabilitacji?
Rehabilitacja powinna towarzyszyć pacjentowi onkologicznemu od samego początku procesu diagnostycznego i leczniczego. Jej celem jest przygotowanie pacjenta na ubytki sprawnościowe, z którymi będzie się musiał zmierzyć po leczeniu onkologicznym, a następnie walka wspólnie z chorym o powrót do jak najlepszej jakości życia. Leczenie nowotworów głowy i szyi nieuchronnie prowadzi do upośledzenia podstawowych sprawności, które dla nas są tak oczywiste, że nie uświadamiamy sobie ich wagi, póki ich nie stracimy. Nauka mówienia po zabiegu usunięcia krtani, nauka przełykania po operacji raka języka, przywrócenie mimiki twarzy po leczeniu raka ślinianki i wiele, wiele innych sytuacji, z którymi chorzy muszą się zmierzyć, chcąc móc jak najlepiej funkcjonować w „życiu po raku”. Szczególnie jest to trudne dla pacjentów młodych, około 30.– 40. roku życia, których niestety jest coraz więcej. Pamiętajmy też, że fizjoterapia ma pozytywny wpływ na poprawę stanu psychicznego pacjenta, na redukcję strachu i lęku.
Ile jest w Polsce wysokospecjalistycznych ośrodków, które spełniają europejskie standardy leczenia w tej grupie nowotworów?
Musimy się zastanowić, co to znaczy wysokospecjalistyczny ośrodek leczenia nowotworów. To miejsce, w którym spotykają się specjalności w dziedzinie leczenia nowotworów na najwyższym poziomie. To instytucja mająca dostęp do najnowszych metod leczenia, prowadząca działalność naukową, mająca do zaoferowania pacjentom udział w badaniach klinicznych. To w końcu szpital, w którym pracują osoby będące pasjonatami swojej pracy. Czy takich ośrodków w Polsce jest dużo? Obawiam się, że nie. Wobec rosnącej liczby chorych onkologicznych ilość instytucji spełniających standardy europejskie jest ograniczona. Między innymi tymi problemami zajmiemy się 19 września 2022 r. podczas organizowanego w Warszawie X Europejskiego Tygodnia Profilaktyki Nowotworów Głowy i Szyi.