Koronawirus. Więcej chorych trafia do szpitali niż jesienią

Więcej pacjentów w szpitalach to efekt brytyjskiej mutacji i lekkomyślności chorych.

Aktualizacja: 01.03.2021 10:06 Publikacja: 28.02.2021 19:18

14 538 chorych było hospitalizowanych w niedzielę. Najwięcej chorych było w województwach: mazowieck

14 538 chorych było hospitalizowanych w niedzielę. Najwięcej chorych było w województwach: mazowieckim, śląskim i pomorskim

Foto: Shutterstock

Choć liczba dziennych zachorowań nie jest wyższa od tej, którą obserwowaliśmy jesienią, to w porównaniu z drugą falą, w trzeciej więcej chorych trafia do szpitali i wymaga wsparcia respiratorem. Lekarze przyznają, że obecne zakażenia mają cięższy przebieg niż te w ubiegłym roku.

W sobotę liczba zakażonych zwiększyła się o 12 100 przypadków. W niedzielę resort zdrowia poinformował o 10 099 nowych zakażeniach. Najwięcej chorych było w województwach: mazowieckim, śląskim i pomorskim.

Województwo warmińsko-mazurskie w sobotę znalazło się na czwartej pozycji z dobowym wzrostem zakażeń wynoszącym 943 przypadki. W niedzielę podano, że wykryto w nim 593 przypadki. Od soboty obowiązuje w tym regionie lockdown – zamknięte zostały hotele, kina, teatry, muzea, baseny i korty tenisowe. W ograniczonym zakresie działają galerie handlowe, a dzieci z klas 1–3 przechodzą na nauczanie zdalne.

W całej Polsce od 27 lutego obowiązuje kwarantanna przy przyjeździe z Czech i Słowacji. Nie dotyczy to osób zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki i takich, które mają negatywny test na obecność koronawirusa.

Chorują młodsi

Problem jednak nie tylko we wzroście liczby zakażonych. W porównaniu z jesienią, obecnie Covid-19 ma cięższy przebieg. Dla porównania – 21 października ubiegłego roku, czyli na początku drugiej fali epidemii, resort zdrowia podał informację o 10 040 nowych zakażeniach. Czyli liczba podobna do tej raportowanej w tę niedzielę. Jednak wówczas w szpitalach znajdowało się 9439 chorych z Covid-19, a korzystających z respiratorów było 757. W tę niedzielę hospitalizowanych było 14 538 chorych, a pod respiratorami znajdowały się 1503 osoby, czyli niemal dwa razy tyle co na jesieni.

W październiku liczba zajętych respiratorów przekroczyła tysiąc dopiero pod koniec miesiąca, kiedy dzienna liczba zakażeń wynosiła ponad 16 tys. A 1550 respiratorów w drugiej fali pandemii zajętych było dopiero 3 listopada przy dziennej liczbie zakażeń bliskiej 20 tys. Czyli w szczycie jesiennej fali.

– Obecny brytyjski wariant wirusa wyróżnia się większą łatwością zakażania, a także dłuższym i cięższym przebiegiem. Stąd tyle osób w szpitalach – mówił w programie #RzeczoPolityce dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Izby Lekarskiej w dziedzinie zwalczania pandemii Covid-19. – Jak dodaje, sytuacja robi się na tyle poważna, że zaczyna brakować miejsc w szpitalach.

Zdaniem dr. Michała Sutkowskiego, prezesa Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, to też skutek tego, że obecnie stosunkowo częściej chorują młodzi, którzy, bagatelizując objawy, zgłaszają się do lekarza w ostatniej chwili. – Zwykle jest to drugi tydzień choroby, kiedy ich stan jest bardzo poważny – mówi lekarz. – Dlatego też wśród zmarłych 15–20 proc. to osoby młode.

– Liczba chorych wyraźnie odmłodniała. Jesienią średnia wieku w szpitalach to 80+, teraz jest to bliżej sześćdziesiątki – mówi Grzesiowski.

W ubiegłym tygodniu lekarze z Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeszczepili płuca 44-letniemu mężczyźnie, któremu Covid-19 zniszczył płuca. Był to już trzeci taki zabieg w tym roku.

Strategia rządu

Sprawny sektor ochrony zdrowia – to jeden z filarów ogłoszonego w sobotę Krajowego Programu Odbudowy. Rządzący na ochronę zdrowia chcą z niego przeznaczyć blisko 20 mld zł.

Rządowy dokument zakłada, że ok. 1,3 mld euro przeznaczonych zostanie na zakup szczepionek i sprzętu medycznego. Blisko miliard euro wesprze wyposażenie w nowoczesną infrastrukturę 150 podmiotów leczniczych oraz 230 obiektów dydaktycznych.

Środki z KPO zostaną przeznaczone także na uruchomienia trzech dodatkowych centralnych usług cyfrowych oraz cyfryzację (60 proc.) dokumentacji medycznej. Rząd chce także stworzyć system zachęt, by coraz więcej młodych ludzi chciało studiować medycynę. Zainwestuje także w polską produkcję leków i sprzętu, a także w badania naukowe.

Choć liczba dziennych zachorowań nie jest wyższa od tej, którą obserwowaliśmy jesienią, to w porównaniu z drugą falą, w trzeciej więcej chorych trafia do szpitali i wymaga wsparcia respiratorem. Lekarze przyznają, że obecne zakażenia mają cięższy przebieg niż te w ubiegłym roku.

W sobotę liczba zakażonych zwiększyła się o 12 100 przypadków. W niedzielę resort zdrowia poinformował o 10 099 nowych zakażeniach. Najwięcej chorych było w województwach: mazowieckim, śląskim i pomorskim.

Pozostało 87% artykułu
Diagnostyka i terapie
Blisko kompromisu w sprawie reformy polskiej psychiatrii
Diagnostyka i terapie
Anestezjologia i intensywna terapia: trudna, odpowiedzialna, nowoczesna i coraz bardziej bezpieczna
Diagnostyka i terapie
Obowiązują nowe normy ciśnienia krwi. W grupie ryzyka więcej osób
Diagnostyka i terapie
Sepsa – choroba na śmierć i życie. Dziś światowy dzień sepsy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Diagnostyka i terapie
Szczepionka na raka płuc testowana m.in. w Polsce. Trwają badania kliniczne