Według niej, należy bardzo ostrożnie podchodzić do ewentualnego ruchu na stopach procentowych w dół w tym roku, w warunkach dużej niepewności krajowej i geopolitycznej, która może zagrażać obecnemu sprowadzaniu inflacji do celu w sposób trwały. Członkini Rady wykluczyła podwyżki stóp z obecnych - jej zdaniem - restrykcyjnych poziomów.
Według jej szacunków, inflacja konsumencka może wynieść ok. 2% r/r w marcu wobec 2,8% r/r w lutym.
Stopy procentowe w Polsce są na wysokim poziomie
"Musimy pamiętać, że obecne stopy procentowe w Polsce są utrzymywane na dość wysokim poziomie. Niemniej jednak, w mojej ocenie, on jest niezbędny do trwałego sprowadzenia inflacji do średniookresowego celu, który - przypomnę - wynosi 2,5% r/r wraz z +/- 1 pkt proc. Ostatni odczyt wskaźnika CPI z lutego wyniósł 2,8% r/r, więc inflacja znalazła się w celu inflacyjnym. Przewidywania co do wysokości tego wskaźnika w marcu są jeszcze lepsze. Moim zdaniem, możemy spodziewać się inflacji konsumenckiej na poziomie nawet ok. 2% r/r. Spadkowi inflacji sprzyja wygasanie skutków silnego szoku podażowego, efekty dotychczasowego zacieśniania polityki monetarnej, niska inflacja w otoczeniu polskiej gospodarki i aprecjacja kursu walutowego" - powiedziała Duda w rozmowie z ISBnews.
Czytaj więcej
Choć inflacja konsumencka jest niska w lutym-marcu, może wzrosnąć do 7-8 proc. rok do roku lub nawet nieco wyżej w kwietniu-czerwcu – ostrzega członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwik Kotecki.
"Inflacja cały czas jest w trendzie spadkowym i spada bardzo szybko. Od szczytu w lutym poprzedniego roku obniżyła się o ponad 15,5 pkt proc. Ale trzeba się liczyć z jej wzrostem w drugim półroczu. Także kolejne spadki inflacji nie będą już tak spektakularne, jak w zeszłym roku. Inflacja będzie spadała wolniej, uporczywość inflacji jest widoczna, więc tym bardziej trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do zmian w polityce monetarnej. W chwili obecnej nie widzę przestrzeni do obniżek stóp procentowych w tym roku. Dalsze decyzje będą zależeć od tego, jakie dane dotyczące perspektyw dla inflacji oraz aktywności gospodarczej będą napływały z gospodarki" - dodała.