McCormick będzie się rozwijał w Polsce

Nowy właściciel Kamisa chce rozwijać się na naszym rynku przypraw. Ten jednak nie rośnie, co może jeszcze bardziej zaostrzyć konkurencję

Publikacja: 13.12.2011 14:24

McCormick będzie się rozwijał w Polsce

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

- Opracowujemy z zespołem Kamisa plan mocnego rozwoju na polskim rynku – mówi „Rz" Fiona McDonnell, dyrektor generalna McCormick w Polsce. Amerykański koncern kupił polskiego lidera rynku  musztard i przypraw we wrześniu tego roku. Zapłacił za niego ok. 830 mln złotych.

McCormick nie zamierza na razie zdradzać szczegółów planu.   - Chcemy zachować konkurencyjność –  podkreśla Fiona McDonnell. Ujawnia jedynie, że w firma będzie rozwijać ofertę musztard oraz przypraw. Na rynku mają pojawić się nowe produkty. Powstać mają także nowe programy marketingowe.

- Spodziewam się, że dopiero w nowym roku McCormick, po okresie integracji po transakcji, rozpocznie bardziej aktywne ruchy na polskim rynku – uważa Piotr Grauer ekspert firmy doradczej KPMG.

Konkurenci Kamisa zachowują spokój. - Przejęcie firmy Kamis przez McCormick z pewnością odbiło się szerokim echem nie tylko wśród producentów przypraw, jednak nie spodziewamy się bardzo szybkich zmian dotyczących samej marki Kamis – mówi Cezary Tąder, dyrektor generalny Kotányi w Polsce.

Powściągliwość amerykańskiego giganta nie dziwi, ponieważ polski rynek przypraw od lat uważany jest za jeden z bardziej konkurencyjnych w naszej branży spożywczej. Ponadto w ostatnim czasie, sprzedaż przypraw wyhamowała. Z danych firmy badawczej Nielsen od października 2010 roku do września 2011 roku wielkość sprzedaży tzw. monoprzypraw, czyli np. pieprzu czy oregano spadła o prawie 6 proc. Wielkość rynku mieszanek przyprawowych i dodatków do potraw skurczyła się w tym czasie o niecały 1 procent.

- W ostatnim czasie zauważyliśmy spadek  zapotrzebowania na przyprawy uniwersalne – mówi  Cezary Tąder. Jego zdaniem wiąże się to m.in. ze wzrostem zainteresowania  przyprawami naturalnymi pozbawionymi glutaminianu sodu i sztucznych składników.

Szczególnie ostry bój McCormick będzie musiał stoczyć z Prymatem. Kamis ma wprawdzie znaczną przewagę nad rywalem, jeżeli  chodzi o udziały w rynku monoprzypraw pod względem wartości sprzedaży, jednak znacznie mniejszy dystans dzieli obie firmy pod względem udziałów w rynku w ujęciu ilościowym.

Chętnych na umocnienie pozycji  w Polsce jest jednak więcej. Wśród nich znajduje się Kotányi. Spółka sprzedaje ok. 12 proc. przypraw oferowanych w Polsce w sieciach handlowych. Zdaniem Cezarego Tądera to właśnie w tych sklepach generowana jest największa część sprzedaży przypraw. Korzysta na tym także Kotányi. W tym roku przychody firmy w Polsce mają zwiększyć się 10-15 proc. i sięgną ok. 45 mln zł.

Jesienią tego roku Kotányi wprowadził na rynek przyprawy bez konserwantów. Strategia firmy zakłada rozszerzanie oferty naturalnych przypraw i mieszanek także w kolejnych latach.  - Z przeprowadzonych przez nas badań konsumenckich wynika, że aż 80 proc. badanych zwraca uwagę na naturalność produktów, a 75 proc. deklaruje chęć zakupu w 100 proc. naturalnych mieszanek przypraw – wyjaśnia Cezary Tąder.

Zdaniem producentów zastój na rynku przypraw jest raczej chwilowy.

- Rynek przypraw w Polsce ciągle posiada potencjał wzrostu. Jednak wzrost ten będzie generowany głównie przez mieszanki przypraw, w dalszej kolejności przyprawy jednorodne, a nie przyprawy uniwersalne – uważa Cezary Tąder.

Innego zdania są w Podravce. Podkreślają, że popyt na przyprawy uniwersalne, jak produkowana przez nich Vegeta, jest w Polsce nadal duży. Ich sprzedaż rośnie szczególnie przed świętami, m.in. przed Bożym Narodzeniem. Katarzyna Skrzypczak, junior brand manager w Podravka Polska wyjaśnia, że w tym okresie dużą popularnością cieszą się także przyprawy specjalne, czyli mieszanki przypraw przeznaczone do konkretnych dań.

Według niej Polacy stają się bardziej otwarci na nowe smaki. -  Nasze kulinarne horyzonty uległy znacznemu poszerzeniu i coraz większą popularnością cieszą się tzw. kuchnie świata, które wymagają użycia specjalistycznych przypraw – mówi Katarzyna Skrzypczak.

Podravka nie zamierza poprzestać w Polsce na przyprawach. W tym roku wprowadziła na rynek makarony i ryż.

- Opracowujemy z zespołem Kamisa plan mocnego rozwoju na polskim rynku – mówi „Rz" Fiona McDonnell, dyrektor generalna McCormick w Polsce. Amerykański koncern kupił polskiego lidera rynku  musztard i przypraw we wrześniu tego roku. Zapłacił za niego ok. 830 mln złotych.

McCormick nie zamierza na razie zdradzać szczegółów planu.   - Chcemy zachować konkurencyjność –  podkreśla Fiona McDonnell. Ujawnia jedynie, że w firma będzie rozwijać ofertę musztard oraz przypraw. Na rynku mają pojawić się nowe produkty. Powstać mają także nowe programy marketingowe.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Polskie drony wojskowe trafią do Korei. Co krajowe firmy mogą sprzedać za granicą?
Biznes
Najnowszy iPhone już dostępny w Rosji. Klienci sięgną głęboko do kieszeni
Biznes
Dyplomacja półprzewodnikowa. Tajwan broni się przed komunistycznym sąsiadem
Biznes
Francuska Riwiera opanowana przez Rosjan. Kwitnie korupcja i luksus
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Biznes
Tak biznes pomaga powodzianom