Już były prezes Toshiby Hisao Tanaka przyznał, że w koncernie doszło do błędnego raportowania wyników finansowych spółki. przez ostatnie sześć lat było one mocno przeszacowane. Składając rezygnację Tanaka wziął na siebie pełna odpowiedzialność za fałszerstwa.
Wraz z Tanaką ze stanowiska odszedł wiceprezes Norio Sasaki. Pracę straciło też kilku ważnych dyrektorów spółki, którzy brali udział w fałszerstwach. Wszyscy podali się do dymisji.
Nowy prezes koncernu Masashi Muromachi, dotychczasowy przewodniczący rady nadzorczej spółki, zapowiedział, że także jego pensja zostanie obniżona o 90 proc. Reszta kierownictwa firmy musi się liczyć z obniżeniem dochodów od 20 do 60 proc. Nie wiadomo jednak na jak długo.
Audyt wykazał błędy księgowe, które doprowadziły do przeszacowania wyników spółki o 151,8 mld jenów (1,22 mld dol.). Jest to kwota trzykrotnie wyższa, niż dotychczasowe wyliczenia Toshiby. Z kontroli wynika, że za fałszerstwa odpowiadają trzej ostatni prezesi firmy oraz dość liczne grono managerów koncernu, którzy przez sześć lat fałszowali sprawozdania.
Toshiba od lat zmaga się ze spadkiem sprzedaży. najgorzej radzi sobie w segmencie telewizorów, gdzie wyprzedzają ja południowokoreańscy konkurenci: Samsung i LG. Na początku tego roku koncern zdecydował o zaprzestaniu produkcji telewizorów na rynek zagraniczny i skoncentruje się na rynku krajowy, Prawa do używania logo Toshiba kupiła tajwańska firma Compal Electronic.