Kiedy w sierpniu emisariusze Hutich przybyli do Moskwy, aby negocjować zakup karabinów maszynowych o wartości 10 mln dolarów, powitał ich właśnie But, potwierdzili „The Wall Street Journal” (WSJ) oficer wywiadu europejskiego i kilka innych osób posiadających wiedzę w tej sprawie.
Kałasznikowy od Wiktora Buta dla Hutich
Opowiedzieli gazecie, że dwóch przedstawicieli Hutich, grupy terrorystycznej skutecznie kontrolującej Jemen i cieszącej się wsparciem wojskowym i finansowym ze strony Iranu, przybyło, aby negocjować zakup rosyjskiej broni pod pozorem negocjacji w sprawie zakupu pestycydów i pojazdów. Źródła WSJ nie wiedzą, czy But działał w imieniu Kremla, czy za jego milczącą zgodą.
Wiadomo jednak, że w ramach porozumienia w październiku pod pozorem transportów żywności do jemeńskiego portu Hodeidah mają zostać wysłane dwie dostawy broni (głównie karabinów szturmowych kałasznikow AK-74). Wcześniej Rosja dostarczyła tam już kilka statków ze zbożem.
Czytaj więcej
Rosyjskie przedsiębiorstwa metalurgiczne, chemiczne oraz kompleksu paliwowo-energetycznego (sektor FEC) nie poradziły sobie z narzuconym przez Kreml zastępowaniem importowanego oprogramowania rosyjskim. Nadal realizują ponad 98 proc. projektów z wykorzystaniem zagranicznego softu, głównie niemieckiego Siemensa.
W trakcie negocjacji omawiano także zakup innego rodzaju uzbrojenia, w tym przeciwpancernych systemów rakietowych Kornet i broni przeciwlotniczej – podają źródła WSJ. Według nich nie było jeszcze mowy o rakietach przeciwokrętowych i przeciwlotniczych.