Od lat największym koncernem zbrojeniowym świata jest amerykański Lockheed Martin, który Polsce sprzedał m.in. samoloty F-16 i F-35 czy zestawy artylerii dalekiego zasięgu Himars. Także w najnowszym rankingu przygotowanym przez specjalistyczny portal DefenseNews na pierwszym miejscu jest ten amerykański gigant. W 2023 r. jego przychody z sektora defense wyniosły 65 mld dolarów, co oznacza wzrost o 2 proc. w stosunku do roku poprzedniego. W najbliższych latach ten wzrost może być nawet większy, ponieważ branża zbrojeniowa charakteryzuje się tym, że zarówno proces negocjacji jak i samej produkcji jest zazwyczaj liczony w latach, a nie miesiącach. W rankingu za 2024 r. na pewno będzie jeszcze silniej odczuwalny wzrost wydatków krajów zachodnich na obronność spowodowany agresją Rosji na Ukrainę.
Producent Patriota przegrał z Chińczykami
Niespodziewanie drugie miejsce w tym zestawieniu zajęła Aviation Industry Corporation of China, która rok temu była na pozycji czwartej. Jej przychody z sektora defense wzrosły o prawie 50 proc. z 30 do prawie 45 mld dolarów. Na kolejnych pozycjach są inni amerykańscy giganci jak RTX (kupiliśmy od nich m.in. system przeciwrakietowy Patriot), Northrop Grumman (system kierowania ogniem, który będzie integrował nasz system obrony powietrznej), General Dynamics (już dostarczane czołgi Abrams) i Boeing (śmigłowce AH-64E Guardian Apache, które zakontraktujemy w przyszłym tygodniu). Taki wzrost przychodów chińskiego koncernu niejako „rozbił” tradycyjną wielką amerykańską piątkę zbrojeniówki.
Czytaj więcej
Za tydzień Ministerstwo Obrony Narodowej ma podpisać umowę na zakup 96 śmigłowców AH-64 Apache produkowanych przez amerykańskiego Boeinga. Jej wartość to ponad 40 mld zł.
Ameryka zbroi świat
W rankingu DefenseNews dominują koncerny amerykańskie. Wśród stu największych, aż 48 ma siedzibę za Atlantykiem. Mimo tego, że w top ten są aż trzy podmioty z Chin, to w sumie w pierwszej setce jest ich tylko sześć. To może być efekt specyfiki rynku chińskiego – dużej koncentracji i udziału państwa w tym sektorze. Wśród największych stu firm zbrojeniowych na świecie sześć firm jest także z Wielkiej Brytanii. Niemcy, Francja i Turcja mają ich po pięć, a Izrael i Korea Południowa po trzy. Wśród spółek z półwyspu koreańskiego jest Hanwha, od której kupujemy armatohaubice K9, Hyundai Rotem, który sprzedaje nam czołgi K2 i LIG Nex1.
Warto jednak zaznaczyć, że w tym zestawieniu nie ma firm rosyjskich, ponieważ jego twórcy uznali, że nie są w stanie zdobyć wiarygodnych danych z tego kraju.