Sebastian Mikosz, dotychczas pełniący obowiązki prezesa spółki, a oddelegowany do tego zadania z rady nadzorczej, już na dłużej stanie za sterami państwowego operatora. Czeka go niezwykle trudne zadanie, bo firma jest w fatalnej sytuacji finansowej, co miesiąc generuje potężne straty, a przy tym boryka się z ogromny niezadowoleniem związków zawodowych. 80 proc. pracowników zarabia bowiem pensję minimalną, a na podwyżki na razie nie mają co liczyć.
Poczta Polska ma nowy zarząd
Mikosz na razie nie zyskał wśród pracowników uznania — jego plan redukcji zatrudnienia o ponad 5 tys. etatów spotkał się w firmie z powszechną krytyką. A, jak wynika z naszych ustaleń, to dopiero początek zmian, jakie szykuje nowy sternik. Eksperci wskazują, że firma potrzebuje radykalnych kroków, aby wyciągnąć ją z obecnych tarapatów. Sam Mikosz mówi, że to nawet nie restrukturyzacja, a transformacja. Ostatnio podkreślał, iż Pocztę „trzeba wymyślić na nowo”. Chodzi m.in. o przekształcenie PP w większym stopniu w cyfrowego operatora. I taką transformacją zajmie się druga z powołanych właśnie do zarządu osób. Wiceprezesem ds. cyfrowych został Dariusz Śpiewak.
Czytaj więcej
We wtorek po świętach dojdzie do protestu pocztowców. Sprzeciwiają się planowi redukcji zatrudnienia – zarząd Poczty Polskiej chce zlikwidować ponad 5 tys. etatów. Faktyczna skala cięć może być znacznie większa.
Co ciekawe, choć konkurs na nowy zarząd V wspólnej kadencji rozpisano na czterech wiceprezesów, to pozostałych nie wybrano. Jak się dowiedzieliśmy, do konkursu stanęło 40 kandydatów, ale nie obsadzono stanowisk wiceprezesów ds. finansowych, operacji i logistyki, a także sprzedaży.
Wiceprezesem PP pozostaje Andrzej Bodziony, związany z „Solidarnością” reprezentant pracowników. Dotychczas funkcję wiceszefa spółki ds. finansowych pełnił też Wojciech Krysztofik.