Wezwanie to efekt nacisków Parlamentu Europejskiego, aby zmniejszyć i uregulować wielomiliardowy przemysł sprzedaży obywatelstw i wiz, który UE od dawna uważa za zagrożenie dla bezpieczeństwa wspólnoty – pisze Reuters.
Przedstawiciele UE obawiają się, że osoby na liście sankcji Unii Europejskiej w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę mogą być posiadaczami złotych wiz lub paszportów UE.
„Niektórzy obywatele Rosji lub Białorusi, którzy podlegają sankcjom lub znacząco wspierają wojnę na Ukrainie, mogli uzyskać obywatelstwo UE lub uprzywilejowany dostęp do UE, w tym do swobodnego podróżowania po strefie Schengen, w ramach tych programów” – poinformowała Komisja Europejska w komunikacie.
Od początku rosyjskiej agresji, którą Moskwa nazywa operacją specjalną, UE umieściła na czarnej liście blisko 700 osób oskarżonych o wspieranie Kremla, w tym czołowych polityków, biznesmenów oraz personel wojskowy.
W związku z tym Komisja wezwała do natychmiastowego zakończenia istniejących krajowych programów sprzedaży paszportów. Obecnie tylko Malta, Cypr i Bułgaria posiadają takie programy i wszystkie zobowiązały się do ich zakończenia. Parlament Cypru właśnie przegłosował zakończenie swojego programu sprzedaży tzw. złotych wiz dla inwestorów spoza UE.