Podczas dyskusji eksperci oceniali jakość polskich raportów niefinansowych. Na początku prof. Maria Aluchna, kierownik Katedry Teorii Zarządzania Szkoły Głównej Handlowej, przedstawiła wnioski z badań prowadzonych w tym zakresie przez Szkołę Główną Handlową w Warszawie.
– Badania o raportach niefinansowych prowadzimy, odkąd są one sporządzane, czyli od trzech lat. Przeanalizowaliśmy 147 spółek. Widzimy wzrost zakresu raportowania na wszystkich obszarach. Najlepiej wypadają zagadnienia pracownicze, związane ze środowiskiem naturalnym i społeczne, te trzy obszary raportują w zasadzie wszyscy. Minimalnie gorzej jest w przypadku istotnych ryzyk, tu raportuje 95 proc. spółek, przeciwdziałanie korupcji i poszanowanie praw człowieka to 94 proc., model biznesowy – 93 proc. Zmianie uległa też długość raportów, chociaż to niekoniecznie zmiana na lepsze, bo doświadczenia zachodnie pokazują, że w zbyt długich raportach trudniej znaleźć potrzebne informacje – mówiła prof. Aluchna.
Przedstawicielka SGH przyznała jednak, że wśród firm, zwłaszcza na rynkach z dłuższym doświadczeniem w raportowaniu, widoczna jest tendencja do wybierania wskaźników, w których firmy wypadają lepiej. – Jeżeli spółka zakłada pewne cele i ich nie osiąga, to przestaje o tym raportować, zmienia wskaźnik tak, by był on nieporównywalny, albo odsuwa realizację celu na kolejne dwa–trzy lata. Takie zjawisko jest obserwowane na większości rynków – podkreślała prof. Aluchna.
Liderzy a reszta
Innym widocznym zjawiskiem wśród raportujących jest podział na liderów i firmy, które dopiero uczą się raportowania niefinansowego – uważa Liliana Anam, menedżer zarządzająca CSRinfo. – Liderzy to te firmy, które rozpoczęły proces raportowania już kilkanaście lat temu. W tych firmach proces jest uporządkowany, pracują tam specjaliści od tych spraw, a firma korzysta ze wsparcia ekspertów. My – jako czytelnicy – widzimy końcowy dokument, ale by taki dokument powstał, potrzeba zaangażowania różnych działów, wielu osób, które dokładają staranności, by dane były miarodajne. Tak to wygląda u liderów. Ale wciąż dla większości firm jest to temat nowy, raportowanie organizowane jest ad hoc i nie służy podejmowaniu decyzji wewnątrz organizacji. Dopóki zarządy nie zaczną doceniać wagi informacji niefinansowych, u ich menedżerów proces decyzyjny będzie nieco słabszy, ponieważ nie będą mieli pełnej informacji – zaznaczyła.
Jej zdaniem z badań wynika, że w Polsce liczba raportów niefinansowych wzrosła dwucyfrowo, natomiast mamy sporo do wypracowania, jeżeli chodzi o jakość raportowania.