Zdaniem włoskiego ministra, ostrzelanie przez Izrael sił pokojowych ONZ w Libanie (chodzi o żołnierzy pełniących służbę w ramach misji UNIFIL - red.) może być zbrodnią wojenną.
Izrael ostrzelał pozycje sił pokojowych w Libanie. Włoski minister: To nie był przypadek
UNIFIL stacjonuje w południowym Libanie, a jego zadaniem jest monitorowanie sytuacji na pograniczu między Izraelem a Libanem. Od 1 października rejon ten jest areną intensywnych walk między izraelską armią a Hezbollahem, po tym gdy Izrael rozpoczął operację lądową na południu Libanu.
Czytaj więcej
Dwóch żołnierzy sił pokojowych ONZ zostało rannych w wyniku ataku izraelskich czołgów na wieżę strażniczą w Libanie.
Przedstawiciele misji poinformowali, że dwóch żołnierzy sił pokojowych zostało rannych, gdy izraelscy żołnierze ostrzelali ich pozycje w środę i czwartek. - To nie był błąd i nie był to wypadek – powiedział Crosetto na konferencji prasowej. - To może być zbrodnia wojenna, stanowi to bardzo poważne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego – dodał. Crosetto miał przekazać protest ministrowi obrony Izraela, wezwał też ambasadora Izraela we Włoszech, od którego domaga się wyjaśnień w całej sprawie.
