Izrael zaatakował misję pokojową ONZ. To nie pierwszy taki przypadek

Jak podaje ONZ, trafiono w wieżę głównej kwatery głównej sił zbrojnych w Naqoura, co spowodowało straty sił pokojowych. Siły izraelskie ostrzelały także dwie inne pozycje używane przez siły pokojowe ONZ. W tych zdarzeniach nie było ofiar.

UNIFIL (Tymczasowe Siły ONZ w Libanie) stwierdził w oświadczeniu, że siły izraelskie „wielokrotnie uderzały” w pozycje ONZ w ciągu ostatnich 24 godzin.

„Każdy celowy atak na żołnierzy sił pokojowych stanowi poważne naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego” – stwierdził UNIFIL, dodając, że współpracuje z izraelskim wojskiem. Izraelskie wojsko oświadczyło, że bada sprawę.

Czytaj więcej

Atak Izraela na Liban

Izrael odciął Libańczykom drogę ucieczki z kraju

W izraelskim ataku powietrznym, do którego doszło w piątek rano, uszkodzona została droga, którą mieszkańcy Libanu uciekali w ostatnich dniach do Syrii.

Jak podaje Sky News, minister obrony Włoch Guido Crosetto powiedział, że celowanie w bazy UNIFIL jest „całkowicie nie do przyjęcia” i stanowi naruszenie prawa międzynarodowego. Wezwał także ambasadora Izraela w związku z tą sprawą.

Crosetto powiedział, że siły izraelskie działały nielegalnie i stwierdził, że „nie był to błąd ani wypadek”. „Może to stanowić zbrodnię wojenną i bardzo poważne naruszenie międzynarodowego prawa wojskowego” – powiedział.

Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell potępił atak izraelskiego wojska na siły pokojowe ONZ w Libanie jako akt „nie mający uzasadnienia”.

W poście na Twitterze Borrell napisał, że w Libanie „kolejna linia została niebezpiecznie przekroczona”. „Potępiamy ten niedopuszczalny czyn, dla którego nie ma żadnego uzasadnienia” – skomentował.

Dodał, że zranienie dwóch żołnierzy sił pokojowych w siedzibie UNIFIL w Naqoura jest „niedopuszczalne” i stwierdził, że jakiekolwiek celowe atakowanie pracowników ONZ byłoby „poważnym naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego”.

Sojusznicy żądają od Izraela wyjaśnień

Również Francja zażądała wyjaśnień od Izraela. Francuskie ministerstwo spraw zagranicznych wyraziło „głębokie zaniepokojenie” atakiem na stanowisko UNIFIL-u i potępiło „jakikolwiek atak” na jego bezpieczeństwo.

„Oczekujemy wyjaśnień od władz izraelskich. Ochrona sił pokojowych jest obowiązkiem, który dotyczy wszystkich stron konfliktu” – podało ministerstwo.

Również Stany Zjednoczone naciskają na Izrael, aby podał więcej szczegółów dotyczących akcji.

Czytaj więcej

Społeczeństwo

Sondaż: Czy Izrael dopuszcza się zbrodni wojennych w Strefie Gazy? Jednoznaczna ocena Polaków

"Czy Pani/Pana zdaniem Izrael dopuszcza się zbrodni wojennych prowadząc działania w Strefie Gazy" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

„Rozumiemy, że Izrael prowadzi ukierunkowane operacje w pobliżu Błękitnej Linii, aby zniszczyć infrastrukturę Hezbollahu, która mogłaby zostać wykorzystana do zagrażania obywatelom Izraela” – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu. Dodał, że ochrona bezpieczeństwa i ochrony sił pokojowych podczas kontynuowania takich operacji jest „kluczową kwestią”.

Izraelskie wojsko potwierdziło, że jego żołnierze „otworzyli dziś ogień” w rejonie siedziby UNIFIL w południowym Libanie. Twierdzi, że nalegało, aby siły ONZ udały się do chronionych przestrzeni przed „otwarciem ognia” w pobliżu kwatery głównej. W oświadczeniu dodało, że bojownicy Hezbollahu działają na obszarach w pobliżu placówek UNIFIL.

Czym jest UNIFIL?

UNIFIL – oficjalnie Tymczasowe Siły ONZ w Libanie – działa od 1978 r., kiedy to wojska zostały rozmieszczone po izraelskiej inwazji na Liban. Misja liczy obecnie ponad 10 000 żołnierzy z 50 krajów i około 800 pracowników cywilnych. Jej mandat jest odnawiany corocznie przez składającą się z 15 członków Radę Bezpieczeństwa ONZ.