Po kilku tygodniach obowiązywania lokalnych lockdownów wracają obostrzenia o zasięgu ogólnopolskim. W środę minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że rząd zdecydował o rozszerzenie lockdownu na cały kraj.
– W Polsce średnia liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców wynosi 47,9 – mówił Niedzielski. Jak tłumaczył, obostrzenia w czterech województwach: warmińsko-mazurskim, pomorskim, mazowieckim i lubuskim, wprowadzano, gdy wskaźnik ten wynosił 40.
Obecnie w Warmińsko-Mazurskiem jest to 62,6, na Mazowszu – 61,3, w Pomorskiem – 60, a w Lubuskiem – 55,9. – Zauważamy, że w województwie warmińsko-mazurskim po wprowadzeniu obostrzeń zaczęła spadać dynamika zakażeń. Obecnie wynosi ona ok. 2 proc. – mówił Niedzielski.
Wprowadzone obostrzenia oznaczają, że w całym kraju zamknięte zostaną hotele, galerie handlowe będą funkcjonować w ograniczonym zakresie, zostaną zamknięte także instytucje kultury i obiekty sportowe. Obostrzenia będą trwały do 9 kwietnia.
– Jeśli decyzje, które wdrażamy, nie poskutkują, to kolejne kroki będą już typowym lockdownem, gdy będziemy zamykać wszystko – mówił Niedzielski.