- Pandemia koronawirusa doprowadziła do największego kryzysu gospodarczego w Norwegii od czasów II wojny światowej - powiedział w piątek Jan Ture Sanner minister finansów Królestwa. Według danych Norweskiego Urzędu Statystycznego opublikowanych w piątek, spadek PKB w minionym roku wyniósł 2,5 proc. To jak na Norwegię bardzo zły wynik.
„Z badania wynika, że upadek (gospodarki), jaki mieliśmy w 2020 r jest największy od 1970 r., Ale oczywiście możemy mówić o najpoważniejszym kryzysie gospodarczym od czasów drugiej wojny światowej. Upadek gospodarki jest kolosalny" - dodał minister cytowany przez RIA Nowosti.
PKB Norwegii uwzględnia wskaźniki ze wszystkich sfer gospodarki kraju, z wyjątkiem wydobycia ropy i logistyki. „Dane pokazują, że kryzys, przez który przechodzimy, uczynił nas wszystkich biedniejszymi. A jednak Norwegia radzi sobie lepiej niż większość innych krajów, jeżeli chodzi o takie sfery jak ochrona zdrowia i gospodarka" - przyznał Sanner.
Szczególne zaniepokojenie władz norweskich wywołuje rosnące bezrobocie - zjawisko od lat nie znane w Północnym Królestwie. Sytuacja ma się zacząć zmieniać wraz z poprawą sytuacji epidemiologicznej, kiedy większość mieszkańców kraju otrzyma szczepionkę na koronawirusa. Do obszarów najbardziej dotkniętych pandemią należą norweski transport, turystyka, kultura i rozrywka.