Orban zapowiedział, że jego rząd wprowadzi "specjalny porządek prawny" umożliwiający rządzenie za pomocą dekretów - i zwróci się do parlamentu o zaaprobowanie takiego stanu rzeczy na 90 dni.
- Jeśli będziemy trzymać się razem i szanować zasady, wówczas obecne obostrzenia są wystarczające i nie będzie potrzeby wprowadzania dalszych środków - podkreślił Orban.
Podczas pierwszej fali pandemii rząd Orbana uzyskał od parlamentu prawo do rządzenia dekretami - obrońcy praw człowieka alarmowali wówczas, że wykorzystując pandemię premier Węgier zamierza poszerzyć zakres swojej władzy. W czerwcu jednak parlament zdecydował o zakończeniu okresu, w którym premier mógł rządzić za pomocą dekretów.
We wtorek Orban ostrzegał, że nowe obostrzenia są konieczne, aby ochronić szpitale i seniorów.
W środowym rozporządzeniu wydanym przez węgierski rząd czytamy, że na Węgrzech zamknięte zostaną sale koncertowe, gdzie nie ma numerowanych miejsc i kluby taneczne. Godzina policyjna będzie obowiązywać od 24 do 5 rano.