Portal ustalił, że ma szanse wyjść na wolność już w najbliższych dniach, bo są osoby, które chcą wpłacić za nią poręczenie majątkowe. Helsińska Fundacja Praw Człowieka uważa, że kobieta nigdy nie powinna znaleźć się w areszcie.
Sąd w Toruniu zgodził się na możliwość zamiany aresztu na wpłatę 4000 zł poręczenia majątkowego, jednak nikt z rodziny kobiety nie wpłacił tej sumy.
- Areszt tymczasowy to nie jest środek, który można stosować zamiennie zamiast kwarantanny. I nie jest właściwe trzymanie człowieka w areszcie, bo tę kwarantannę narusza - mówi w rozmowie z Onetem dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Czytaj także: Kwarantanna: Za łamanie ograniczeń nawet więzienie
Posiedzenie sądu w sprawie ewentualnego uchylenia aresztu za poręczeniem majątkowym zaplanowano w Sądzie Okręgowym w Toruniu na czwartek o godz. 14.