Indie: Ruchy wojsk na wschodniej granicy z Chinami

Indie przesuwają żołnierzy na odcinek wschodni swojej granicy z Chinami. W czerwcu w zachodniej części granicy indyjsko-chińskiej, w rejonie Himalajów, doszło do starć między żołnierzami Indii i Chin.

Aktualizacja: 02.09.2020 09:21 Publikacja: 02.09.2020 09:06

Indie: Ruchy wojsk na wschodniej granicy z Chinami

Foto: AFP

arb

W czerwcu w rejonie Ladakh doszło do najpoważniejszego starcia między żołnierzami Indii i Chin od kilku dziesięcioleci. Od tego czasu napięcie w relacjach między Chinami a Indiami jest wysokie. Oba państwa są mocarstwami nuklearnymi.

Przesunięcie żołnierzy na pogranicze chińsko-indyjskie w dystrykcie Anjaw, co do którego Chiny mają roszczenia terytorialne, zwiększa ryzyko poważniejszej konfrontacji Pekinu z Delhi, mimo że przedstawiciele władz Indii i indyjskiej armii wykluczają, by mogło dojść do poważnej konfrontacji.

- Obecność wojskowa (Indii) z pewnością wzrosła, ale jak na razie nie doszło do żadnych naruszeń granicy - powiedziała Ayushi Sudan, przedstawicielka władz dystryktu Anjaw. Sudan dodała, że w rejonie granicy stacjonuje obecnie kilka batalionów indyjskiej armii.

- Liczba żołnierzy jest zwiększana od czasu incydentu w dolinie rzeki Galwan (chodzi o starcie w czerwcu, w czasie którego zginęło 20 indyjskich żołnierzy. Żołnierze Chin i Indii stoczyli wówczas walkę wręcz - red.), ale zaczęliśmy (wzmacniać siły stacjonujące na granicy - red.) już wcześniej - dodała.

Stan Arunachal Pradesh, który Chiny określają mianem Tybetu Południowego, znalazł się w centrum pełnowymiarowej wojny między Indiami a Chinami w 1962 roku. Zdaniem ekspertów ds. bezpieczeństwa region ten może znów stać się zarzewiem konfliktu.

Jednak rzecznik indyjskiej armii, płk Harsh Wardhan Pande zapewniał, że w regionie dochodzi wyłącznie do "regularnej rotacji wojsk". - Zmieniają się tylko jednostki - stwierdził. 

Tymczasem Tapir Gao, przedstawiciel lokalnego parlamentu twierdzi, że chińscy żołnierze regularnie przekraczają granicę w tym regionie, wkraczając na terytorium Indii.

- To regularne zjawisko. Nic nowego - stwierdził.

W czerwcu w rejonie Ladakh doszło do najpoważniejszego starcia między żołnierzami Indii i Chin od kilku dziesięcioleci. Od tego czasu napięcie w relacjach między Chinami a Indiami jest wysokie. Oba państwa są mocarstwami nuklearnymi.

Przesunięcie żołnierzy na pogranicze chińsko-indyjskie w dystrykcie Anjaw, co do którego Chiny mają roszczenia terytorialne, zwiększa ryzyko poważniejszej konfrontacji Pekinu z Delhi, mimo że przedstawiciele władz Indii i indyjskiej armii wykluczają, by mogło dojść do poważnej konfrontacji.

Polityka
Kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony był oskarżony o napaść seksualną
Polityka
Trump ma nową kandydatkę na prokuratora generalnego. Broniła go przed impeachmentem
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”