Zdaniem Donalda Trumpa ma to kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa Izraela i stabilności w regionie.
Wzgórza Golan zostały wcielone do Izraela 14 grudnia 1981 roku. Decyzję w tej sprawie podjął Kneset. Rada Bezpieczeństwa ONZ tej decyzji nie uznała.
Prawa do tego terytorium roszczą sobie również Liban i Syria.
Uznanie spornego obszaru oznaczałoby istotną zmianę w polityce USA na tydzień przed przyjazdem premiera Izraela Benjamina Netanjahu do Waszyngtonu. Dla Netanjahu jest to szczególnie istotne, ponieważ 9 kwietnia odbędą się w Izraelu wybory.
Netanjahu po raz pierwszy o uznaniu USA mówił podczas spotkania z Trumpem w Białym Domu w lutym 2017 roku.