Posiadacz nawet jednej akcji "naśle" prokuratora na prezesa

Z wnioskiem o ściganie menedżera będzie mógł wystąpić posiadacz zaledwie jednej akcji. To konsekwencja nowelizacji prawa karnego, która weszła w życie 1 października br.

Publikacja: 02.10.2023 03:00

Posiadacz nawet jednej akcji "naśle" prokuratora na prezesa

Foto: Adobe Stock

Eksperci są zgodni – nowe rozwiązanie jest groźne, bo może być instrumentalnie wykorzystywane przeciwko członkom zarządów firm.

Przestępstwa "niegospodarności” i „niegospodarności bezszkodowej”

Kontrowersyjna zmiana dotyczy art. 296 k.k., który sankcjonuje przestępstwa nazywane „niegospodarnością” oraz „niegospodarnością bezszkodową”. Pierwsze z nich to wyrządzenie spółce przez członków zarządu znacznej szkody majątkowej (art. 296 par. 1). Jest ono zagrożone karą od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Karane jest również (pozbawieniem wolności do lat trzech) sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej (art. 296 par. 1a).

Do tej pory w tym drugim przypadku uprawnienie do inicjowania postępowania karnego miał tylko pokrzywdzony, czyli sama spółka. Teraz, w myśl art. 296 par. 4a k.k., z wnioskiem o ściganie menedżerów będzie mógł wystąpić każdy akcjonariusz, wspólnik lub udziałowiec.

– W wyniku zmiany regulacji strony sporów korporacyjnych zyskają nowe narzędzie do walki i z pewnością liczba zawiadomień o możliwości popełnieniu przestępstwa z art. 296 par. 1a k.k. wzrośnie – uważa Arkadiusz Górski adwokat kierujący zespołem White Collar Crime w kancelarii JDP.

Jego zdaniem nie można wykluczyć sytuacji, w której jedna ze zwaśnionych stron celowo kupi choćby jedną akcję spółki po to, aby takie postępowanie móc zainicjować.

Prawnicy mają też inne zastrzeżenia do przepisu.

– Wprowadzone uprawnienie jest przede wszystkim niespójne z innymi regulacjami kodeksowymi. Z jednej strony podmiotem pokrzywdzonym przestępstwem z art. 296 par. 1a k.k. nadal pozostaje dana jednostka organizacyjna, a nie jej udziałowiec, akcjonariusz czy wspólnik. Z drugiej strony natomiast uprawnienie do inicjowania postępowania karnego nadano podmiotowi, który nie odniósł żadnej szkody. Z istoty samego przestępstwa nie mógł takiej szkody odnieść – zauważają mecenasi Kamil Sowirka i Tomasz Konopka z kancelarii SKS.

Projektodawcy zmian w przepisach argumentowali, że „regulacja taka przyczyni się zarówno do uproszczenia postępowania w przedmiocie sformułowania przez uprawniony podmiot woli ścigania, jak i zapewni ochronę i podmiotowość w tym zakresie wszystkim podmiotom choćby pośrednio narażonym na skutki wyrządzenia pokrzywdzonemu znacznej szkody majątkowej”.

Eksperci wskazują jednak, że nie ma związku między nowelizacją przepisu a uproszczeniem postępowania.

– Zmiana nie upraszcza postępowania w przedmiocie sformułowania wniosku o ściganie, a rozszerza krąg podmiotów, które taki wniosek mogą złożyć. Nie powoduje więc, że akcjonariusz albo udziałowiec uzyskają status pokrzywdzonego, z którym wiążą się konkretne uprawnienia procesowe – tłumaczy mec. Arkadiusz Górski.

Co jeśli wspólnik złoży wniosek o ściganie, a potem sprzeda udziały i przestanie być wspólnikiem

Wręcz przeciwnie, zmiany zapewne doprowadzą do spowolnienia i utrudnienia postępowań. Według mecenasów Kamila Sowirki i Tomasza Konopki skutkiem nowelizacji może być wzrost liczby prowadzonych spraw w prokuraturze, co wpłynie na sprawność innych prowadzonych postępowań. – Może to się więc odbyć ze szkodą dla faktycznych pokrzywdzonych – podkreślają.

Z kolei mec. Łukasz Pilarczyk z kancelarii Filipiak Babicz wyjaśnia, że nowe brzmienie przepisu implikuje również szereg problemów praktycznych. – Co jeśli wspólnik złoży wniosek o ściganie, a potem sprzeda udziały i przestanie być wspólnikiem? Czy jego wniosek w tej sytuacji jest nadal aktualny? I czy nabywca udziałów może cofnąć wniosek złożony przez ich poprzedniego właściciela? Na te i wiele innych pytań ustawodawca nie odpowiada – podkreśla prawnik.

– Trudno znaleźć sensowne uzasadnienie dla zastosowania takiego rozwiązania. Może ono zostać uznane za naruszające zasadę subsydiarności prawa karnego – pointuje mec. Pilarczyk.

Podstawa prawna: nowela k.p.c. i innych ustaw, DzU z 13 września 2023 r., poz. 1860, nowela z 7 lipca 2022 r., poz. 2060

Eksperci są zgodni – nowe rozwiązanie jest groźne, bo może być instrumentalnie wykorzystywane przeciwko członkom zarządów firm.

Przestępstwa "niegospodarności” i „niegospodarności bezszkodowej”

Pozostało 96% artykułu
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie