W setną rocznicę urodzin Karola Wojtyły na Uniwersytecie Angelicum w Rzymie zacznie działać Instytut Kultury św. Jana Pawła II. Skąd potrzeba, by uczcić papieża w ten sposób?
Papież był jednocześnie poetą, dramaturgiem, aktorem, wybitnym filozofem i teologiem. Już tylko z tego powodu myśl o tym, żeby powołać Instytut Kultury jego imienia wydaje się zupełnie naturalna. A jest przecież coś więcej – sposób, w jaki rozumiał kulturę i jej rolę w życiu człowieka. Podobnie naturalna wydaje się lokalizacja instytutu. I nie chodzi tylko o to, że to Rzym, a mówimy o biskupie Rzymu. Angelicum, a więc Papieski Uniwersytet Świętego Tomasza z Akwinu, to niezwykle szacowna instytucja, historią sięgająca XIII wieku. I w pewnym sensie Alma Mater Jana Pawła II. Właśnie tu powstał doktorat młodego filozofa Karola Wojtyły.
Jaka jest misja instytutu?
Nasz instytut powstaje na Wydziale Filozofii. To nie przypadek. Nie zamierzamy tworzyć ośrodka, który będzie się koncentrował na badaniu dziedzictwa Jana Pawła II w sposób historyczny. Chcemy pójść z tym dziedzictwem dalej. Na problemy współczesne Kościoła i świata chcielibyśmy spojrzeć z perspektywy dziedzictwa Jana Pawła II.
Jakie współczesne problemy można odnieść do twórczości papieża?