Joanna Lichocka: Jeżeli chcemy uniknąć chaosu, PiS powinno rządzić dalej

- Donald Tusk po raz kolejny przegrywa z Jarosławem Kaczyńskim, widać to w liczbach bezwzględnych - przekonywała Joanna Lichocka z Prawa i Sprawiedliwości.

Publikacja: 17.10.2023 08:21

Joanna Lichocka: Jeżeli chcemy uniknąć chaosu, PiS powinno rządzić dalej

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

Czytaj więcej

Wybory parlamentarne. Polacy wybrali Sejm i Senat. Są ostateczne wyniki wyborów

W niedzielnych wyborach do Sejmu najwięcej głosów (35,39 proc. po zliczeniu danych z 99,97 proc. obwodów głosowania) uzyskało Prawo i Sprawiedliwość, ale nie będzie ono miało większości w Sejmie. Koalicję rządową może sformować za to dotychczasowa opozycja - Koalicja Obywatelska, Lewica oraz Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050, startujące w wyborach w ramach wspólnego komitetu Trzecia Droga.

- Przy ogromnej frekwencji i mobilizacji elektoratów, Prawo i Sprawiedliwość odniosło historyczny sukces, odnosząc kolejne zwycięstwo po ośmiu latach rządów. Takiego zwycięstwa nie miała w Polsce żadna partia po 1989 r. - przekonywała we wtorek Joanna Lichocka z PiS.

Joanna Lichocka: Donald Tusk po raz kolejny przegrywa z Jarosławem Kaczyńskim

Lichocka ponownie zostanie posłanką - w okręgu numer 11 uzyskała najlepszy wynik na liście Prawa i Sprawiedliwości, które wprowadzi stamtąd łącznie sześciu posłów. - Trzeba podziękować wyborcom PiS za ich determinację, za to, że nas popierają, że głosowali pomimo wielkiego hejtu, który został zorganizowany wobec PiS przez większość mediów - mówiła polityk w rządowym Polskim Radiu 24.

- Mamy trudne zadanie, wygraliśmy wybory, mamy największy obóz polityczny w Sejmie, ale nie mamy wystarczającej liczby głosów do samodzielnych rządów. Teraz rozpoczynają się rozmowy w sprawie tworzenia nowej większości - tłumaczyła dalej Lichocka. Według niej „Donald Tusk po raz kolejny przegrywa z Jarosławem Kaczyńskim”, a widać to „w liczbach bezwzględnych”. - PO dawno straciła tę siłę, która mogłaby dawać jej samodzielne zwycięstwo, teraz to jedna z partii, która chce wrócić do władzy - stwierdziła.

Czytaj więcej

Wybory 2023: W Warszawie Donald Tusk wygrał z całą listą PiS

- W Sejmie znalazł się konglomerat różnych ugrupowań, które trudno będzie zaprząc do konstruktywnej pracy. Oni mają jeden program, osiem gwiazdek, nienawiść do PiS - perorowała posłanka. Jej zdaniem „jeżeli chcemy uniknąć chaosu, PiS powinno rządzić dalej”. - Będzie to zapewniało Polsce bezpieczny i spokojny rozwój. Każdy scenariusz, gdyby konglomerat opozycji przyszedłby do władzy, będzie powodował bardzo dużo chaotycznych działań - oceniła Joanna Lichocka.

W niedzielnych wyborach do Sejmu najwięcej głosów (35,39 proc. po zliczeniu danych z 99,97 proc. obwodów głosowania) uzyskało Prawo i Sprawiedliwość, ale nie będzie ono miało większości w Sejmie. Koalicję rządową może sformować za to dotychczasowa opozycja - Koalicja Obywatelska, Lewica oraz Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050, startujące w wyborach w ramach wspólnego komitetu Trzecia Droga.

- Przy ogromnej frekwencji i mobilizacji elektoratów, Prawo i Sprawiedliwość odniosło historyczny sukces, odnosząc kolejne zwycięstwo po ośmiu latach rządów. Takiego zwycięstwa nie miała w Polsce żadna partia po 1989 r. - przekonywała we wtorek Joanna Lichocka z PiS.

Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu