Z jednej strony adwokatura utyskuje, że sądy działają powoli i są zapóźnione technologiczne. Z drugiej sprzeciwia się doręczaniu pism drogą mailową profesjonalnym pełnomocnikom.
Dlaczego?
Bo proponowane zmiany w procedurze cywilnej zwiększają ryzyko, że jakaś wiadomość mailowa nie zostanie zauważona, czy z przyczyn technicznych nie dotrze do adresata. W efekcie adwokat, radca, rzecznik patentowy czy radca Prokuratorii nie będzie mógł skutecznie działać na rzecz klienta.
Czyta także: Adwokaci krytykują projekt zmian w KPC na czas epidemii
Resort sprawiedliwości już w kwietniu 2020 r. proponował, by korespondencja z sądem odbywała się przez ePUAP, portal informacyjny bądź maila – za zgodą strony. Ostatecznie się z tych pomysłów wycofał. Dziś chce wprowadzić rozwiązania dużo bardziej niebezpieczne. Niezakładające już choćby 14-dniowego awizowania.